Kurs wspólnej waluty osiągnął kolejne historyczne minimum
Kurs europejskiej wspólnej waluty spadł wczoraj do kolejnego historycznego minimum. W Tokio płacono za euro 0,8510 USD. Dealerzy nie wykluczają, że wartość europejskiej waluty może spaść jeszcze niżej.
- Rynek spycha kurs euro coraz niżej - oceniła Audrey Child-Freeman z CIBC. - Pod koniec ubiegłego tygodnia euro otrzymało małą ulgę po niespodziewanym oświadczeniu Europejskiego Banku Centralnego o skupowaniu wspólnej waluty, ale to za mało, aby odwrócić spadkowy trend jej kursu - dodała analityczka CIBC. Uważa ona, że obecnie rynek jest w takim stanie, że brak informacji to zła informacja dla euro.
- Nawet jeśli dane o cenach konsumpcyjnych w strefie euro w sierpniu, które będą podane w poniedziałek, okażą się miłą niespodzianką, będzie mieć to ograniczony wpływ na notowania wspólnej waluty, bo inwestorzy i tak nie ufają tej walucie - dodała Child-Freeman.
- Próba podtrzymania kursu waluty przez ECB okazała się nieudana - powiedziała Valerie Plagnol, ekonomistka z HSBC w Paryżu. Dodała, że stworzyło to mnóstwo powodów dla inwestorów, aby pozostać na rynku amerykańskim. - Ludzie oczekują, że osiągnięcie przez euro poziomu 82 centów jest realnie możliwe - uzupełniła. Jej zdaniem, euro może definitywnie pomóc rynkowi. - Nadal jednak są to bardziej nadzieje niż oczekiwania - dodała. - Poboczna akcja jednego banku może być niewystarczająca do zmiany trendu euro - powiedziała Plagnol.
Paul Bednarczyk, analityk walutowy z Działu Analiz 4CAST Ltd., powiedział, że inwestorzy oczekują większego spadku euro i czekają na interwencję banku centralnego.
(PAP)
Słabszy złoty
Złoty osłabł wczoraj o 6,25 grosza w stosunku do piątkowego zamknięcia, osiągając poziom 4,5425 zł za 1 USD - poinformował Marek Zuber, analityk Banku Przemysłowo-Handlowego SA.
- Do osłabienia polskiej waluty przyczyniły się przede wszystkim spadki na giełdzie koreańskiej, wywołane przez wycofanie się Forda z przejęcia Daewoo oraz rekordowo niski kurs euro, który spadł nawet do poziomu 0,85 USD za euro - powiedział Zuber.