Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eurovolley 2017. Turniej niespodzianek

Artur Bogacki
Artur Bogacki
Rosjanie na Eurovolley 2017 wygrali sześć spotkań, stracili dwa sety
Rosjanie na Eurovolley 2017 wygrali sześć spotkań, stracili dwa sety Andrzej Banaś
Siatkówka. Mistrzostwa Europy w Polsce pokazały, ile dla zespołu znaczy dobór szkoleniowca. „Biało-czerwoni” zawiedli, zajęli dopiero 10. miejsce. Ferdinando De Giorgi może stracić pracę.

Faworytami niedzielnego finału Eurovolley 2017 w Krakowie byli Rosjanie. Wcześniejsze 5 spotkań wygrali po 3:0, a w półfinale zdemolowali rewelację turnieju, Belgię. Starcie z Niemcami wygrali, lecz musieli wyszarpać to złoto (3:2). Rywale bowiem jako pierwsi w tym turnieju znaleźli na nich sposób, wygrali dwa sety i doprowadzili do tie-breaka.

Gra obu zespołów w dużej mierze zależała od skuteczności ich liderów - Maksyma Michajłowa i Gyroegy’ego Grozera. Górą był Rosjanin (wybrany później MVP mistrzostw), któremu w decydującym momencie nie zadrżała ręka, skończył dwa ostatnie ataki i „Sborna” wygrała 15:13, a cały mecz 3:2, unikając tym samym sensacji. Duży udział w sukcesie ma Siergiej Szliapnikow. Trener, wcześniej pracujący głównie z zespołami młodzieżowymi, na tyle skutecznie przebudował zespół i zmotywował zawodników, że przerastali rywali momentami o klasę. I nawet tak zacięty finał nie może zmienić opinii, że „Sborna” zdominowała ME.

Mistrzostwa przyniosły sporo niespodzianek. Te przykre to dość szybkie odpadnięcie z turnieju Francji (bronili tytułu), Włoch i Polski (z tego grona do ćwierćfinału dostali się tylko Włosi). Te miłe to przede wszystkim fakt, że poziom w Europie się wyrównuje, w turnieju nie zabrakło zaciętych spotkań nawet wtedy, gdy jeden z zespołów był na papierze wyraźnym faworytem. Wykreował też dwie poważne siły - Niemcy zdobyli srebro, Belgowie zajęli 4. miejsce.

Przy okazji przekonaliśmy się, ile znaczy dobry trener. W obu tych ekipach są nowi szkoleniowcy, ale mający już duże sukcesy. Andrea Giani dwa lata temu doprowadził Słowenię do sensacyjnego wicemistrzostwa Europy, teraz skopiował ten wynik z Niemcami, co uznać trzeba już „tylko” za niespodziankę. Z kolei selekcjoner Belgów Vital Heynen na MŚ 2014 zdobył z niemiecką drużyną brąz, a teraz wprowadził „Czerwone Smoki”, na które nikt nie stawiał, do czołowej czwórki.

Patrząc na krajowe podwórko, to my na zmianie trenera nic nie zyskaliśmy. Dwa lata temu zespół Stephane’a Antigi zajął w ME 5. miejsce, a niewiele brakło mu do awansu do półfinału. Jeśli ten wynik przyjęto jako porażkę, to tegoroczne 10. miejsce ekipy Ferdinando De Giorgiego, w dodatku w zawodach w Polsce, jest klapą. Szkoleniowiec, który w klubowej siatkówce przywrócił ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle potęgę, naszej przemodelowanej kadry nie potrafił wyciągnąć z kryzysu.

Niewykluczone, że nie dostanie kolejnej szansy. Nie ma co ukrywać, że choć zawodnicy chwalą sobie pracę z De Giorgim, to relacje miedzy władzami PZPS i Włochem do najlepszych nie należą. Wystarczy przypomnieć „żółtą kartkę”, jaką sztab szkoleniowy dostał od prezesa Jacka Kasprzyka po przegranym meczu otwarcia z Serbią. Jeśli selekcjonera nie broni wynik, to trzeba liczyć się ze zmianą. Zwłaszcza, jeśli trener uważa, że w pracy nie popełnił błędu i nie ma sobie nic do zarzucenia.

Finał: Niemcy - Rosja 2:3 (19:25, 25:20, 22:25, 25:17, 13:15)

Niemcy: Boehme, Grozer, Kampa Krick, Kaliberda, Fromm, Zenger (libero) oraz Schott, Hirsch, Zimmermann.

Rosja: Grankin, Michajłow, Własow, Wolwicz, Wołkow, Bierieżko, Gołubiew (libero), Martyniuk (libero) oraz Żygałow, Kliuka, Butko, Kurkajew.

Wyróżnienia indywidualne - MVP: Maksym Michajłow (Rosja), najlepszy rozgrywający: Siergiej Grankin (Rosja), najlepszy atakujący: Gyoergy Grozer (Niemcy), najlepsi środkowi: Srećko Lisinac (Serbia), Marcus Boehme (Niemcy); najlepsi przyjmujący: Denis Kaliberda (Niemcy), Dmitrij Wołkow (Rosja), najlepszy libero: Lowie Stuer (Belgia).

Bartosz Kurek ocenia wynik reprezentacji Polski w ME

Autor: Artur Bogacki

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski