– Czuję się bardzo usatysfakcjonowana. Po roku przerwy nie mogłam sobie wymarzyć lepszego rezultatu. Miałam sen przed zawodami, że zdobędę złoto. Jednak się nie udało – śmieje się zawodniczka. – Jest to moja pierwsza Uniwersjada. Mam medal i __to jest fantastyczne.
Po wcześniejszych startach była jedną z kandydatek do złota. Wygrała poranne eliminacje, następnie była najszybsza w swoim biegu ćwierćfinałowym i półfinałowym. W tym ostatnim wyprzedziła m.in. Anastazję Słonową z Kazachstanu, ale w finale musiała uznać jej wyższość. Rywalka zachowała więcej sił na ostatniej prostej, w walce na finiszu okazała się lepsza o 0,18 s. _– Znam siebie, swój organizm. Wiem, że finisze nie są moją mocną stroną. Chciałam po __prostu uciec wcześniej, jednak Anastazja mnie dogoniła _– mówi Marcisz.
Pozostałe nasze reprezentantki odpadły w ćwierćfinale: pochodząca z Osieczan Urszula Łętocha (AWF Kraków) była 16.. W sprincie mężczyzn 4. miejsce zajął Maciej Staręga (AWF Katowice), przed nim było trzech Rosjan (zwyciężył Andriej Łarkow).
Wczoraj polska ekipa mogła się cieszyć m.in. z dwóch medali kombinatorów norweskich: złoto zdobył Adam Cieślar (Wyższa Szkoła Edukacji w Sporcie w Warszawie), a brąz Szczepan Kupczak (AWF Katowice).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?