Fabryki mają deficyt. Pracowników

Firmy z Niepołomickiej Strefy Inwestycyjnej mają coraz większe kłopoty ze znalezieniem pracowników na linie produkcyjne. Bezcenni („praca od zaraz”), są też m.in. magazynierzy - szczególnie z uprawnieniami na wózki widłowe, a także ślusarze. Poszukiwania osób chcących zatrudnić się w fabrykach w Niepołomicach trwają w całej Małopolsce.

Na jednym z najpopularniejszych portali z ofertami pracy (praca.money.pl) było wczoraj 170 aktualnych ogłoszeń z propozycjami zatrudnienia w Niepołomicach. Większość ofert - zamieszczonych głównie przez biura pośrednictwa pracy - pochodzi od zakładów z NSI. Poszukiwani są przede wszystkim pracownicy produkcji (64 oferty) oraz fizyczni (37).

„30 wolnych miejsc pracy w Niepołomicach. Praca dla kobiet i mężczyzn. Organizujemy bezpłatny dowóz na trasie Proszowice - Nowe Brzesko - Wawrzeńczyce - Igołomia - Pobiednik Wielki - Niepołomice” - napisano w jednej z ofert.

W NSI działa obecnie ponad 60 różnej wielkości firm. Zatrudnionych jest tam w sumie ok. sześciu tysięcy osób. Miejsc pracy w NSI ciągle przybywa, bo wiele przedsiębiorstw rozbudowuje swe zakłady. Tylko w ostatnim czasie uczyniły to m.in. dwa koncerny, japoński Nidec i francuski Somfy, dzięki czemu w NSI pojawiło się ok. 500 kolejnych miejsc zatrudnienia.

Lokalny rynek pracy - nieduży, bo gmina Niepołomice ma 25 tys. mieszkańców, a z szacunków wynika, że w firmach w strefie pracuje 20-25 proc. niepołomiaczan - wyczerpał się już dawno. W ostatnich latach stopa bezrobocia w tym rejonie oscyluje, w dużej mierze dzięki NSI, wokół 3 proc. (to najniższy wskaźnik w Małopolsce).

Powodów, dla których pracodawcy ze strefy mają kłopoty jest jednak więcej. Chodzi o marne zarobki w fabrykach. Nasi rozmówcy twierdzą, że miesięczne pensje są tam rzędu 500-600 euro, co jak mówią, „przy obecnej sytuacji na rynku pracy satysfakcjonuje już tylko nielicznych”.

Na to, co dzieje się w NSI, gdzie budują się obecnie cztery nowe zakłady, m.in. hurtownia Euro Cash, planująca zatrudnić do 200 osób, patrzy z obawą także gmina. - Aby przyciągnąć pracowników, rozważamy uruchomienie linii busowej, dowożącej ludzi do NSI m.in. ze stacji kolejowej w Podłężu - mówi Szymon Urban z Urzędu Miasta w Niepołomicach.

Hale rosną także w Wielickiej Strefie Przemysłowej „Kokotów - Brzegi”, miejsca znanego z mszy papieskiej. W ciągu ostatniego roku wybudowano tam cztery obiekty o łącznej powierzchni 53 tys. mkw. W większości nie są to jednak zakłady produkcyjne, ale hale magazynowe przeznaczone dla wielu najemców (m.in. Grupa Kapitałowa Specjał i Universal Express Distribution). Wyjątkiem jest największa w Polsce fabryka producenta herbaty, firmy Teekanne, która zostanie otwarta w najbliższych tygodniach.

Docelowo w parku logistycznym „Kraków - Kokotów - Brzegi”, na terenie należącym do firmy 7R Logistic, stanie osiem budynków o łącznej powierzchni 180 tys. mkw. Z szacunków wynika, że będzie tam łącznie ok. 1000 miejsc pracy. - Nasze plany przewidują, że prace nad całym projektem zakończą się w 2019 roku - mówi Jerzy Czajkowski, pełnomocnik zarządu Logostic ds. inwestycji.

WIDEO: Zmiany w podatkach konieczne? Przedsiębiorców nie stać na podwyżki pensji

Źródło:Agencja Informacyjna Polska Press