Zakłady karne coraz częściej chwalą się zatrudnianiem tzw. osadzonych przy różnych społecznie użytecznych (i płatnych!) pracach. A to w DPS-ie, a to na budowie. W jednym zaś z tzw. prawicowych tygodników wyczytałem, że w pewnym zakładzie karnym na Pomorzu więźniowie zostali zatrudnieni przy obieraniu krewetek. Co stało się pretekstem do niewybrednych żartów.
Nie wiem, z czego tu się śmiać. To przecież element przygotowywania frontu robót na przyszłość.
Jeżeli wierzyć zapewnieniom Centralnego Biura Antykorupcyjnego, wkrótce zakłady karne zapełnią się fachowcami od ośmiorniczek, a dzięki tej inicjatywie ich kompetencje nareszcie będą właściwie wykorzystane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?