Edukacyjne spotkania w muzeum
Młodzi ludzie podziwiali m.in. XIII-wieczną posadzkę romańską z kościoła Dominikanów, kafle z barokowych i renesansowych pieców oraz fajansowe i kamionkowe kufle, misy i dzbany, których używano w XVI i XVII wieku. Najbardziej zdziwił wszystkich fakt, że już w XVII wieku potrafiono "podrabiać" porcelanę. - Fajans mógł być kryty białą glazurą, na którą nanoszono wzory tlenkiem potasu (koloru niebieskiego). Z zewnątrz wyrób taki wyglądał jak porcelana. W taki właśnie sposób w XVII wieku w Delft w Holandii imitowano chińską porcelanę - _tłumaczyła Jolanta Gumula.
Uczestnicy wczorajszych warsztatów mieli także okazję poznać tajemnicę odkrycia słynnej, najdroższej na świecie porcelany miśnieńskiej (niewielka, XVIII-wieczna figurka z tej porcelany potrafi obecnie osiągać na aukcjach cenę 5 - 10 tys. zł). - Na początku XVIII wieku August II Sas zlecił uczonym, aby stworzyli dla niego kamień filozoficzny. Przez przypadek odkryli oni glinkę kaolinową, która jest podstawowym składnikiem porcelany - zdradziła dzieciom Joanna Gumula. - W 1710 r. odbyło się uroczyste otwarcie manufaktury i od tego czasu rozpoczęła się masowa produkcja porcelany miśnieńskiej._
Po części teoretycznej przyszedł czas na zabawę. Starsi samodzielnie projektowali na kartkach papieru kafle, z których powstały - wielki piec i posadzka podobna do tej z XIII wieku, natomiast młodsi mieli okazję rozwinąć swoje rzeźbiarskie umiejętności, tworząc z masy solnej kubki, talerzyki, filiżanki, figurki i inne cudeńka. (PSZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?