Po motocyklach wjeżdżających na płytę Rynku Głównego, ekolodzy z PKE w fajerwerkach znaleźli kolejnego winowajcę odpowiadającego za zły stan powietrza w Krakowie.
Ekolodzy podkreślają, że widowiskowe fajerwerki są źródłem szkodliwych pierwiastków chemicznych, takich jak bar czy stront.
„Negatywnie wpływają one na drogi oddechowe oraz mogą potęgować objawy astmy. Szkodliwe działanie nie ogranicza się jednak do ludzi, ponieważ wszystkie te trujące substancje wnikają do wód oraz gleby i tam już pozostają na lata” czytamy w apelu ekologów. Ich zdaniem obostrzenia w użyciu sztucznych ogni powinny obowiązywać szczególnie w okolicy Wawelu i ogrodu zoologicznego w Lasku Wolskim. - W ciągu roku nie brakuje imprez miejskich poza sylwestrem, kiedy używane są fajerwerki - argumentuje Adam Markowski, prezes zarządu małopolskiego oddziału Polskiego Klubu Ekologicznego.
Faktem jest, że w wielu chińskich miastach masowo odpalane sztuczne ognie z okazji nowego roku księżycowego, znacznie pogarszają jakość powietrza w największych miastach. Jednak w porównaniu do milionowych aglomeracji za wielkim murem, gdzie po fajerwerkach zostają tony odpadków, Kraków wypada bardzo blado. Tym bardziej, że podobnie jak w poprzednich latach impreza sylwestrowa na Rynku Głównym zakończy się tylko pokazem laserowym.
- Każdy apel traktujemy poważnie i na pewno odpowiemy - zapewnia Monika Chylaszek, rzecznik prezydenta Krakowa.
To już druga petycja Polskiego Klubu Ekologicznego, która w ostatnich tygodniach trafiła na biuro Jacka Majchrowskiego. Na początku grudnia organizacja zaproponowała zamknięcie Rynku Głównego przed imprezami z udziałem motocyklistów i samochodów. Pretekstem do tego apelu była doroczny charytatywny rajd Mikołajów na dwóch kółkach. - Ta impreza spotka się z bardzo ciepłym przyjęciem i prezydent Krakowa nie zamierza jej zabronić z powodu potencjalnego zagrożenia smogiem - wyjaśnia Monika Chylaszek.
- Trzymamy się z dala od demonstracji i różnych happeningów. Tylko pisma do władz mogą coś zmienić - argumentuje Adam Markowski
W ocenie lidera Krakowskiego Alarmu Smogowego, apele ekologów mają tylko wymiar wizerunkowy. - Ich wprowadzenie w życie mają do poprawy powietrza tyle, co darmowa komunikacja miejska w dni, kiedy przekroczone są normy jakości powietrza - ocenia Andrzej Guła. Jednocześnie cieszy się, że coraz więcej organizacji pozarządowych interesuje się tematyką smogu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
