Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Falstart nowej Sandecji. Została jej już tylko liga

Daniel Weimer
Puchar Polski. Nie udało się przebrnąć przez pierwszą pucharową rundę wzmocnionej personalnie Sandecji. Odpadła po przegranym meczu ze Stomilem.

Stomil Olsztyn 2 (0)
Sandecja Nowy Sącz 0

Bramki: 1:0 Suchocki 61, 2:0 Kujawa 64.
Stomil: Skiba - Bucholc, Czarnecki, Remisz, Ratajczak - Piotr Głowacki (20 Trzeciakiewicz), LechI (70 Paweł Głowacki), MeskhiaI, SuchockiI, SzymonowiczI - Kujawa.
Sandecja: Radliński - SłabyI, Szufryn, Szarek, Danek - BaranI, Nather (78 Piszczek), Kasprzak, Małkowski, Dudzic - Aleksander (65 Sobotka).
Sędziował: Piotr Idzik (Poznań). Widzów: 1200.

Wygrywając ze Stomilem Sandecja zyskiwała psychiczną przewagę nad rywalem, z którym w walce o ligowe punkty zmierzy się już za dwa tygodnie. Ponadto, w przypadku awansu do kolejnej rundy, do Nowego Sącza przyjechałby Śląsk Wrocław, co byłoby nie lada atrakcją dla miejscowych kibiców.

Początek zawodów upłynął pod znakiem optycznej przewagi przyjezdnych. Skutkowała ona obronionym przez Piotra Skibę ostrym uderzeniem Macieja Małkowskiego. Goście opanowali środkową linię, skąd inicjowali akcje ofensywne. Nie przynosiły one jednak konkretnego efektu.

Pod koniec pierwszej połowy nad stadionem nastąpiło oberwanie chmury.

Po zmianie stron po raz pierwszy w historii klubu z Olsztyna nad boiskiem rozbłysły jupitery. Gospodarze ten fakt uczcili golem zdobytym po kontrataku przez Łukasza Suchockiego. Chwilę później na 2:0 podwyższył pięknym strzałem "nożycami" Rafał Kujawa.

W ten sposób Sandecja zakończyła swą tegoroczną przygodę z Pucharem Polski, a Śląsk pojedzie do Olsztyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski