Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy wnuczek wpadł

Ewelina Sadko
Michał K. ma 19 lat, obecnie mieszka w Podolszu, wcześniej w Oświęcimiu. Na portalach społecznościowych promował marihuanę
Michał K. ma 19 lat, obecnie mieszka w Podolszu, wcześniej w Oświęcimiu. Na portalach społecznościowych promował marihuanę fot. Facebook.com
Oświęcim. Policjanci zatrzymali Michała K. z Podolsza. Podejrzewają go o oszustwa metodą "na wnuczka". Wiadomo, że nie działał sam. Funkcjonariusze policji namierzają współpracowników oszusta.

Policyjna akcja na światłach w Babicach pod Oświęcimiem wyglądała jak obława na seryjnego mordercę. Kilka radiowozów z kilkunastoma funkcjonariuszami zajechało drogę Michałowi K. z Podolsza. Mundurowi wyszarpali z mercedesa poszukiwanego dziewiętnastolatka.

Według policyjnych ustaleń, zatrzymany to oszust, który wyłudzał pieniądze podając się za wnuczka. Pokrzywdzonych jest kilka starszych osób, głównie z Oświęcimia. Fałszywy wnuczek prawdopodobnie obłowił się na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nastolatek został wypuszczony na wolność po tym, jak usłyszał zarzuty (do zatrzymania doszło 3 kwietnia).

Za usiłowanie i dokonanie oszustw grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Wcześniej był karany za kradzieże z włamaniem. Prowadzenie postępowania karnego ma przejąć prokuratura. Być może podejrzany usłyszy kolejne zarzuty i zostanie zastosowany wobec niego dozór policyjny.

Policjanci namierzają teraz osoby, które współpracowały z Michałem K. w przestępczym procederze. Wiadomo, że odpowiadał za planowanie i organizację oszustw. Po odbiór wyłudzonych od ofiar pieniędzy wysyłał innych ludzi, prawdopodobnie kolegów. - Podejrzany działał metodą "na wnuczka" - relacjonuje Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej policji. - Najpierw kontaktował się telefonicznie z pokrzywdzonymi, podawał się za członka rodziny - wnuczka, który spowodował wypadek i pilnie potrzebuje pieniędzy. Następnie w ustalone miejsce wysyłał osobę, która odbierała gotówkę.

Starsi ludzie godzili się przekazać pieniądze dla rzekomego krewniaka. Policjanci ustalili na razie, że zatrzymany ma związek z co najmniej dwoma takimi wyłudzeniami w marcu (na kilka tys. złotych). - Sprawa ma charakter rozwojowy, aktualnie policjanci sprawdzają zebrane dowody, na podstawie których okaże się, czy zatrzymany ma również udział w oszustwach z wcześniejszych miesięcy - dodaje Jurecka. Śledztwo objęte jest tajemnicą. Policja nie chce podawać informacji na temat poszkodowanych osób, aby nie narażać ich na zemstę oszusta.

W ostatnich trzech miesiącach w Oświęcimiu doszło do kilku podobnych oszustw. Pokrzywdzeni stracili około 50 tys. złotych. Znacznie więcej prób nie powiodło się. Jakiś oszust próbował naciągnąć nawet matkę Zbigniewa Starca, wicestarosty oświęcimskiego. Kobieta w porę zorientowała się, że coś nie gra i poinformowała policję. Nasi dziennikarze ustalili, że Michał K. jest dobrze znany w Oświęcimiu i okolicach.

Do niedawna tutaj mieszkał, chodził do szkoły. Na jednym z portali społecznościowych często publikował zdjęcia promujące marihuanę. Jak mówią jego znajomi, Michał K. to typ idealnego wnuczka. Dobrze ubrany, wydaje się miłym, uśmiechniętym, kulturalnym młodym człowiekiem. W kilka chwil potrafił zyskać sympatię rozmówcy. Ma dar przekonywania. - Ale wielu ludzi się go boi - opowiada znajoma nastolatka. - Jest nieobliczalny. Zawsze były z nim problemy, na lekcje przynosił noże, śmiał się z prawa. Czuł się bezkarny, bo zawsze jakoś się wymigał przed karą dzięki pomocy adwokatów - dodaje.

Mówi, jak jego rodzice starali się uchronić syna przed "zejściem na złą drogę". - Mieszkał blisko szkoły, a mama zawsze przywoziła go samochodem i czekała aż wejdzie do środka - dodaje nasza rozmówczyni. - Ograniczali mu kieszonkowe, by nabrał szacunku dla pieniędzy, ale on zawsze umiał wykombinować sobie gotówkę.

W aucie Michała K. policjanci znaleźli maczetę jadącego z nim mieszkańca Oświęcimia. Nie wiadomo, do czego miała służyć. Została zabezpieczona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski