Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Faworyt na początek

Łukasz Madej
Koniec gier sparingowych – rozpoczyna się już walka o ligowe punkty
Koniec gier sparingowych – rozpoczyna się już walka o ligowe punkty fot. (kow)
I liga piłkarska. Dziś (godz. 19.45) Sandecja meczem z GKS Katowice zaczyna rundę wiosenną.

Po 18 rozegranych kolejkach Małopolanie mają na koncie 24 punkty, a marząca o ekstraklasie ekipa ze Śląska osiem więcej. – _Faworyt? Oczywiście GKS _– z trudnego zadania swoich piłkarzy dobrze zdaje sobie sprawę opiekun Sandecji Ryszard Kuźma. – _Nie ma co nawet dyskutować. Katowice to dla mnie jeden z najpoważniejszych kandydatów do awansu. Zespół bardzo mądrze prowadzony przez Kazia Moskala. Z __nazwiskami. Ale powiem tak: nie boję się _– dodaje.

Zimą klub z Nowego Sącza pozyskał aż dziewięciu zawodników (siedmiu odeszło). Jednych, z myślą już o tej rundzie, a młodszych – biorąc pod uwagę dalszą perspektywę.

Mieliśmy ograniczony poziom finansowy. Ciężko było nam z kimś rywalizować. Musieliśmy robić takie transfery, na jakie nas stać. Ci ludzie byli wytypowani przeze mnie. Skoro powiedziałem „a”, to powiem też „b”, więc tak, jestem zadowolony, że ci piłkarze są z nami – zapewnia Kuźma.

Najszerszym echem odbił się powrót na Kilińskiego Rudolfa Urbana, który cztery lata temu był jednym z liderów „biało-czarnych”. Słowak z Nowego Sącza trafił do Piasta Gliwice, a minione pół roku spędził w Podbeskidziu Bielsko-Biała (11 występów, 2 bramki).

Zdaję sobie sprawę, jakie wobec mnie kibice mają wymagania. Postaram się ich nie zawieść – przekonuje sam pomocnik. – _Rudolf musi trochę przestawić się na grę w pierwszej lidze, ale potencjał na __pewno ma. Bardzo liczę, że będzie wiodącą postacią _– dodaje Kuźma.

Być może na boisku pokaże się także lewy obrońca z Hiszpanii Pablo Gomez. – _To nie jest przypadkowy zawodnik. Trzeba samemu zobaczyć, jak facet, który grał w hiszpańskiej drugiej lidze, jest wyszkolony, jak wygląda na naszym tle. I mam tu na myśli też naszą ekstraklasę _– szkoleniowiec chwali nowego defensora.

Kibice Sandecji z zaciekawieniem spoglądają na rywalizację bramkarzy, bo wydaje się, że akurat tutaj drużyna ma dwóch równorzędnych zawodników.

Kto zagra? Nie wiem – twierdzi Marek Kozioł, który o miejsce między słupkami walczy z Marcinem Cabajem. – _Rok zaczynamy z wysokiego „c”. Nie ma jednak to dla naszej drużyny żadnego znaczenia. Do każdego meczu trzeba podejść w odpowiedni sposób, a jakiego mamy akurat danego dnia przeciwnika, to już dla nas sprawa drugorzędna. I taki jest właśnie nasz plan na rundę wiosenną. Do każdego spotkania trzeba podchodzić maksymalnie skoncentrowanym i __próbować wygrać _– dopowiada.

Dziś nie będą mogli zagrać Peter Petran (kontuzja) i Przemysław Szarek (powrót ze zgrupowania kadry U-18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski