Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Faworyt rozgrywek za mocny dla Hutnika

(ART)
I liga siatkarzy. W meczu 6. kolejki Hutnik przegrał u siebie z Espadonem Szczecin. To jego piąta porażka w sezonie.

Hutnik Kraków - Espadon Szczecin 0:3 (19:25, 17:25, 23:25)

Hutnik: Adamski, Ferek, Obuchowicz, Sokołowski, Golec, Maruszczyk, Galiński (libero) oraz Dudziński, Kiwior, Kołek, Bachmatiuk, Ciupa, Miarka.

Espadon: Antosik, Pietruczuk, Wajdowicz, Wołosz, Cedzyński, Leandro, Guz (libero), Tołoczko (libero) oraz Orłowski, Pietrzak, Gałązka.

Atmosfera w mającym problemy finansowe Hutniku daleka jest od dobrej. W ubiegłym tygodniu siatkarze, którzy dotychczas grali za darmo, zapowiedzieli, że jest nie nastąpi radykalna poprawa, to mecz z Espadonem będzie ich ostatnim (we wtorek mają też zaprzestać treningów).

W starciu z faworyzowaną ekipą ze Szczecina (to jeden z głównych faworytów ligi) gospodarze wprawdzie podjęli walkę, ale popełnili zbyt dużo błędów, by myśleć o sprawieniu kolejnej niespodzianki. Mecz zaczął się do asa serwisowego Kamila Maruszczyka, lecz później nie było tak różowo. Goście objęli prowadzenie i po wyrównanym początku (7:7) zaczęli powiększać przewagę. Poza chwilowym zrywem gospodarzy (z 10:15 do 13:15) w zasadzie nie byli zagrożeni.

W następnej odsłonie Espadon na pierwszej przerwie technicznej prowadził 4 „oczkami” (4:8), a na drugiej już siedmioma (9:16). Bez większych problemów rozstrzygnął tę odsłonę na swoją korzyść.

Mogło się wydawać, że po zmianie stron przyjezdni szybko skończą mecz. Hutnik pokazał jednak, że potrafi walczyć. Inicjatywę bardzo długo mieli szczecinianie. Przy stanie 14:15 po ich akcji sędziowie najpierw przyznali punkt gospodarzom, ale o chwili zmienili decyzję i na drugiej przerwie technicznej Espadon miał 2 „oczka” przewagi. Wkrótce jednak był remis 17:17 po punktowych zagraniach Kamila Kołka i Łukasza Ciupy. Przyjezdni znów odskoczyli na 2 pkt (19:21), a w końcówce musieli się napracować na zwycięstwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski