Rywalem Francuza w półfinale będzie Novak Djoković. Serb pokonał Australijczyka Bernarda Tomicia 6-2, 3-6, 6-3, 7-5. W drugim półfinale zagrają Rafael Nadal i Andy Murray. Hiszpan ograł Mardy'ego Fisha (USA) 6-3, 6-3, 5-7, 6-4, a Szkot wyeliminował pogromcę Łukasza Kubota, Hiszpana Feliciano Lopeza 6-3, 6-4, 6-4.
Miała być w półfinałach czołowa "czwórka" tenisistów rankingu ATP, ale zabraknie najbardziej utytułowanego z nich, Federera. Dla Francuza Tsongi wczorajsze zwycięstwo to największy sukces w Londynie, dla Szwajcara ogromne rozczarowanie. - Gdybym popełniał jakieś błędy, mógłbym mieć do siebie pretensje, ale tak nie było. Zagrałem dobrze, ale rywal zagrał olśniewająco - mówił po spotkaniu Federer, dla którego impreza na londyńskiej trawie była najważniejszą w roku. To druga z rzędu porażka Szwajcara w ćwierćfinale Wimbledonu.
Wczorajszy mecz Szwajcar zaczął zgodnie z planem i nic nie zapowiadało katastrofy. Prowadził już 2-0, by przegrać w pięciu setach. Na świetnie grającego Francuza nie mógł znaleźć recepty. Tsonga zaczął grać solidnie od drugiego seta. Później to on rozdawał karty. Nie przegrał swojego serwisu; w trzecim, czwartym i piątym secie za każdym razem w trzecim gemie przełamywał podanie Federera. To wystarczyło, by wyeliminować Szwajcara. W pozostałych ćwierćfinałach zwyciężali faworyci, a najlepsze wrażenie sprawił Andy Murray, który pokonał rywala bez straty seta. (AGA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
