Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton bez autocenzury

Ryszard Niemiec
Pojawiają się tu i ówdzie prasowe brechty, że Towarzystwem Sportowym Wisła Kraków zarządzają ludzie o poszlakowanej konduicie…

Także wokoło futbolowej przestrzeni spotkać można znawców przedmiotu, którzy dają do zrozumienia, że coś niecoś wiedzą o niefajnym stanie rzeczy, ale dowodów nie mają, więc ograniczają się do puszczania perskiego oka.

W roli wiślackiego capo di tutti capi obsadzany jest najpopularniejszy kibic o pseudonimie „Misiek”, który ma trząść wszystkim, co się rusza przy Reymonta 22. Przypomnę, że popularność zdobył kilkanaście lat temu rzutem noża butterfly, który sięgnął głowy piłkarza włoskiego Dino Baggio, za co spotkała go kara, o jakiej Drakonowi się nie śniło! Piłkarzowi, owszem, włos z głowy spadł niejeden, ale krakowski kibic poszedł siedzieć na wiele lat.

Swoją winę solidnie odcierpiał, może nawet z nawiązką, choć habilitacji z etyki tam nie zdobył. Nie dziwota, że przeszedł na stałe do legendy środowiskowej, a tym samym spłynął na niego autorytet, kultywowany przez weteranów dawnego sektora X stadionowej widowni.

Na tym fundamencie oparta jest ponoć jego władczość nad sprawami sportowo-organizacyjnymi i kadrowymi TS Wisła, co umożliwia kontrolę piłkarskiej spółki akcyjnej. Jeśli tak jest faktycznie, to bohaterowi tej narracji zawdzięczamy uratowanie Wisły przed ostatecznym zejściem na psy i wydarcie jej z ręki farmazona Meresińskiego i jego przyzwoitki - Citki!

Hyr idący przez miasto mówi, że to chłopcy „Miśka” wyperswadowali im konieczność zbycia klubu wezwaniem nie do odrzucenia. Od siebie dodam, że ten wariant scenariusza najnowszych dziejów Wisły miał moje poparcie.

Dlatego, kiedy wielki admirator sportu, zwłaszcza żużlowego, były wojewoda JP pytał mnie, czy może przybywać na mecze Białej Gwiazdy bez obciachu, dałem odpowiedź twierdzącą. Wskazałem przy okazji obiecującą obecność na loży samego wicepremiera i ministra JG, wiceministra finansów WJ, nawet byłego szefa Biura Ochrony Rządu MJ! Kto jak kto, ale wymienieni wysocy urzędnicy służby państwowej mają orientację we wszystkich, nawet najbardziej bulwersujących zagadnieniach krajowych, więc spoko… A poza tym - mówię do wojewody - masz pan swobodny dostęp do policyjnych danych i możesz ustalić co jest grane na Reymonta.

A grane są operetkowe motywy z magazynem flag skradzionych katowickim kibicom przez ruchowców i archimedesowskie odkrycie dziupli z papierosami bez akcyzy w wynajętym komercyjnie przez Wisłę pomieszczeniu. Wprawdzie fajki bez banderoli to nie amfetamina, ale pod paragraf finansówki podpadają, a w wyniku obróbki termicznej sieją dym!

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski