Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza: Dla klimatu obedrą nas żywcem ze skóry

Grzegorz Tabasz
W Katowicach zlot obrońców klimatu, a ty przyrodniku, milczysz. Milczę, gdyż nic ważnego na COP 24 nie zajdzie. Kiedy Donald Trump wycofał Stany Zjednoczone z porozumienia paryskiego, zniknął główny płatnik tak zwanego Funduszu Klimatycznego.

Trump zablokował także dekarbonizację gospodarki zwracając słusznie uwagę, iż Chiny, największa fabryka świata i wschodzące mocarstwo, ma status państwa na dorobku. Przez dekady żadne ograniczenia w emisji gazów cieplarnianych Chińskiego Smoka nie dotyczą, a jest to jeden z głównych producentów CO2.

Bez tych dwóch państw o ochronie klimatu można co najwyżej pogawędzić. Dlatego też żaden ważny decydent do Katowic nie zajrzy. O, zapomniałbym o marszach i tradycyjnym przyznaniu Polsce ekologicznej skamieliny za gospodarkę opartą na węglu. COP 24 w Katowicach zakończy się wzniosłymi deklaracjami. I tyle. Chociaż… nie.

Komisja Europejska przywiozła ambitny plan dekarbonizacji, gdyż jest jedyną instytucją, która walkę z globalnym ociepleniem traktuje ze śmiertelną powagą. Niestety, eurokraci mają moc sprawczą. Trzymajcie więc portfele w garści, bo dla klimatu obedrą nas żywcem ze skóry.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski