Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza. Kopciuszek

Grzegorz Tabasz
Zjada dziesięć gramów owadów w przeciągu ośmiogodzinnej dniówki. Jeśli ma młode (co o tej prze roku jest standardem) odwiedza gniazdo przynajmniej czterysta razy niosąc każdorazowo w dziobie nawet kilka owadów

Wszystko to jest dziełem niewielkiego ptaszka o średniej wadze ciała piętnastu gramów. Kopciuszek, bo o nim mowa, jest częstym mieszkańcem okolic ludzkich siedzib. Rzeczywiście ma ciemny grzbiet, ale na kominiarza nie wygląda gdyż efekt psuje ceglasta pierś i smoliście czarne podgardle. Kopciuszka widzę regularnie w moim ogrodzie.

Wyrabia dzienną normę pokarmu, korzystając z koszonego regularnie trawnika i wielu czatowni. Zdobycz wypatruje z oparć ogrodowych krzeseł i palików z uwiązanym pomidorami. Jeśli trzeba potrafi zawisnąć w powietrzu, by zgrabnie ściągnąć owada z liści i gałązek. Widziałem w jego dziobie gąsienice, spasione muchy i chrząszcze, a nawet drobniejsze dżdżownice.

Gniazdo ma gdzieś pobliżu choć powiesiłem dlań specjalną, półotwartą skrzynkę lęgową. Nawet zaoferowałem w pakiecie przeganianie srok, które uwielbiają pustoszyć gniazda ptaków wielokrotnie mniejszych od siebie. I tak pilnuję, by nie wyjadły ze szczętem dojrzałych czereśni. Wieszam różne strachy na wróble, które kopciuszek mija objętnie, zaś sroka przynajmniej przez chwilę czuje przed nimi respekt. Kopciuszek to dobra rzecz w ogrodzie. Wszak to darmowy środek owadobójczy.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski