Przedmiotem troski są zdziczałe papugi aleksandretty obrożne. W naturze zasiedlają pas od środkowej Afryki po południowe skrawki Półwyspu Indyjskiego. Ptaki o zielonym upierzeniu i łatwej obsłudze szybko zostały gatunkiem ozdobnym. Pół wieku temu uciekły lub zostały wypuszczone na wolność i zamieszkały w parkach dużych miast Europy Zachodniej. Pomimo tropikalnego rodowodu doskonale radzą sobie.w czasie śnieżnych zim. Mało tego, zamieszkały w dziuplach drzew i zaczęły skuteczne lęgi.
Teraz podbijają skutecznie nowe tereny. Nysa jest chyba pierwszym miastem Polski, które skutecznie podbiły. Co w tym złego i komu wadzą śliczne ptaki? Po pierwsze wyrugowały ze swoich siedlisk nasze ptaki dziuplaki. Zabierają im miejsca na założenie gniazda. Po drugie są niesamowicie ekspansywne. Okupują karmniki skąd odganiają nasze rodzime gatunki. Są wszystkożerne i inteligentne, toteż zabierają innym zwierzakom pokarm występujący w naturze. Jak to mówią przyrodnicy, wydatnie uszczuplają bazę pokarmową. W stolicach europejskich miasta są liczone w dziesiątki tysięcy okazów.
Zapewne to samo czeka nasz kraj. Jest światełko w tunelu. Otóż aleksndretty przegrywają pojedynki o pokarm w karmnikach z naszą sikorą bogatką. Oby tak dalej.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?