Pierwszy z nich to owad zwany zimieniem chłodolubem. Przypomina komara z długimi nogami o lekko przyciemnionych skrzydłach. Lata podczas zimowych odwilży i z lubością spaceruję po śniegu. Podobnie jak jego bliski kolega zwany pośnieżkiem, jest całkowicie odporny na kontakt z lodem. Każdy inny owad postawiony na ich miejscu w kilka chwil zamieniłby się w bryłkę lodu.
Zimień chłodolub i pośnieżek są całkowicie mrozoodporne. Przy okazji, rozglądajcie się dookoła na spacerach, bo właśnie nadchodzi najlepsza pora na wypatrywanie zimowych owadów. Na koniec zostawiam arcyciekawego grzyba. Zwie się zimówką aksamitną i zgodnie ze swoją nazwą owocuje do grudnia do lutego. Pysznie pachnące kępy grzybów rosną na umierających drzewach.
Zimówki znajdowałem na bukach rosnących wysoko w górach jak i głowiastych, nadrzecznych wierzbach. Ot, zimowe grzybobranie bardzo smacznego i jak najbardziej jadalnego grzyba. Z czystym sercem polecam zimówki duszone w śmietanie.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?