Festiwal ponad podziałami

Come on live Paprika Korps! Fot. Karrot Kommando

Piątek - niedziela, 10 - 12 lipca, Chocznia

Skąd pomysł na zorganizowanie Common Festivalu?
- W zeszłym roku grupka młodych mieszkańców Wadowic i okolic, skupionych w stowarzyszeniu Common, postanowiła zrobić imprezę muzyczną stylizowaną na święto słowiańskie. Mimo wielu trudności organizacyjnych, odnieśliśmy sukces. Naszą ideą jest integracja międzyludzka, czyli takie organizowanie czasu uczestników festiwalu, aby zacierały się dzielące ludzi granice - wieku, koloru skóry, narodowości czy religii.
To widać także po zaproszonych zespołach - mamy tu różne gatunki i stylistyki.
- Stawiamy na przenikanie się różnych gatunków. Wiadomo - ile osób, tyle punktów widzenia, a ile punktów widzenia - tyle gustów. Aby dać każdemu możliwość wyboru czegoś dla siebie, uruchomimy dwie sceny: na jednej można będzie usłyszeć etno, folk, reggae, hip-hop i wszystkie odmiany rocka, a na drugiej - alternatywną muzykę elektroniczną we współczesnym wydaniu, od minimalu, przez dubstep i drum'n'bass, po trance.
Kogo z wykonawców mających pojawić się na Common Festivalu chcielibyście szczególnie polecić?
- Przede wszystkim zespół Paprika Korps, który wykonuje ciężkie reggae oraz Władysława Komandarka, pioniera muzyki elektronicznej w Polsce, byłego członka progresywnej grupy Exodus. Ciekawostką będzie występ formacji Nowica 9, grającej korzenne etno z wykorzystaniem jedynie trzech instrumentów: harfy, lutni mechanicznej i bębna dum-bum. Warto też wspomnieć o żywieckiej kapeli Treetops, grającej ciekawą odmianę rocka alternatywnego.
Oprócz muzyki przewidzieliście też wiele innych atrakcji.
- Podczas festwialu będą warsztaty bębniarskie, plastyczne, garncarskie, cyrkowe i capoeiry. Ponadto pokażemy wystawy sztuki współczesnej, rzeźby, grafiki, malarstwa oraz ekspozycję drzewek bonsai. Odbędą się również przedstawienia teatralne oraz projekcje filmów kina niezależnego. Naszym gościem będzie Mieczysław Głuch, znany podbeskidzki rzeźbiarz, który oprócz prezentacji własnych prac, wykona nową rzeźbę w trakcie trwania festiwalu. A wszystko to będzie się działo w wiosce słowiańskiej, położonej u podnóży Beskidu Małego, powstałej dzięki pracy wielu ludzi dobrej woli.
Czy zapewniacie widzom możliwość noclegu i wyżywienia na czas trwania imprezy?
- Oczywiście. Oferujemy darmowe pole namiotowe wraz z zapleczem sanitarnym oraz znakomity wybór kuchni, począwszy od tradycyjnej kuchni polskiej, przez wegetariańską, orientalną i francuską, a na południowo-afrykańskiej skończywszy.
Rozmawiał Paweł Gzyl
Więcej informacji: www.commonlive.pl. Cena biletu: 20 zł (przekazywane na fundację "Świat Dzieciom").