Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festyn przed paraolimpiadą

Redakcja
Ryszard Moryc i Janusz Ornat trenują na co dzień w barwach Startu Katowice. Pierwszy z nich ma już pewne miejsce w 64-osobowej reprezentacji narodowej na paraolimpiadę w Sydney, która rozpocznie się w połowie października. Dla obydwu będzie to pierwszy start w tak wielkiej imprezie. Olkuski występ traktują jako kolejny sprawdzian przed olimpiadą, w której wystartują w maratonie. - Uczestniczę w biegach na każdych dystansach, od 100 metrów do 100 kilometrów - mówi Moryc.

(PAZ)

 Podczas II Integracyjnego Festynu Sportowo-Rekreacyjnego w Olkuszu, w wyścigu na dystansie 2,5 kilometra wystartowało na wózkach inwalidzkich dwóch niepełnosprawnych członków kadry narodowej.
 Kadrę narodową trenuje pochodzący z Lasek koło Bolesławia Stanisław Staroń. Jego zdaniem, olimpijczycy mają dużą szansę przyjechać z Sydney z medalami. - Od lat polscy zawodnicy zaliczani są do światowej czołówki - _ocenia trener. Sami sportowcy najbardziej obawiają się zawodników z Meksyku, Szwajcarii oraz USA. Kadrowicze mają każdego roku wiele startów. W ciągu najbliższych tygodni poza występem w Sydney wystartują w Nowym Jorku i Tokio.
 Sport uprawiany przez tych zawodników należy do bardzo kosztownych. Najdroższy jest wózek, a właściwie jego koła i rama. Najlepsze, wykonane z tytanu, kosztują ponad 5 tys. dolarów. Wśród polskich reprezentantów tylko jedna osoba posiada taki wózek. W związku z tą sytuacją, zawodnikom niezbędna jest pomoc finansowa.
- Od dłuższego czasu szukam sponsora. Jednak jak na razie bez efektu -_ dodaje Moryc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski