Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fiasko ustawy żłobkowej: nie ma opiekunów

Redakcja
Michał Marszałek FOT. ARCHIWUM
Michał Marszałek FOT. ARCHIWUM
- W konkursie organizowanym przez gminę nie udało się wybrać żadnego opiekuna dziennego dla dzieci w wieku do 3 lat. Dlaczego?

Michał Marszałek FOT. ARCHIWUM

ROZMOWA z MICHAŁEM MARSZAŁKIEM, dyrektorem Biura ds. Ochrony Zdrowia Urzędu Miasta

- Nie wiem, być może jakąś barierą jest obowiązkowe szkolenie, które kosztuje ok. 700 zł.

- Wcześniej zgłosiło się do urzędu kilkanaście chętnych osób, które chciały pracować w tym zawodzie.

- W ubiegłym roku prowadziliśmy konsultacje, chcieliśmy zbadać wstępne zainteresowanie. Wtedy kilka osób w ankietach zadeklarowało, że są w trakcie podnoszenia kwalifikacji na dziennego opiekuna. W tegorocznym konkursie poszukiwaliśmy organizacji, która miałaby zająć się na wyszukaniem dziennych opiekunów. Chcieliśmy to zlecić stowarzyszeniu czy fundacji. Korzystaliśmy z doświadczeń Poznania i Wrocławia.

- Może efekt byłby lepszy, gdyby szukać bezpośrednio opiekunów?

- Można to było zrobić bezpośrednio, ale byłoby to bardziej kosztowne. Teraz koszt utrzymania etatów urzędników zajmujących się realizacją zadań wynikających z tzw. ustawy żłobkowej wynosi ok. 130 tys. zł rocznie. A dochód uzyskany z opłat - 300 zł za wpis do rejestru prowadzonego przez gminę - to tylko ok. 3 tys. zł w roku 2012. Nowe zadania administracyjne zostały nałożone na gminę bez zapewnienia ich finansowania.

- O ile w Krakowie powiększyła się liczba miejsc w efekcie ustawy żłobkowej?

- Kiedy ustawa wchodziła w życie dwa lata temu mieliśmy w samorządowych żłobkach 1650 miejsc. Teraz - 1900. Oprócz tego w placówkach dotowanych przez gminę, takich jak kluby dziecięce, czy prywatne żłobki jest ponad 200 miejsc. Jeśli dodamy do tego ok. 400 niań, które zostały zatrudnione przez rodziców na umowy to można powiedzieć, że mamy dodatkowo ok. 600 miejsc.

- To i tak o wiele za mało. Potrzeba ok. 2 tys. miejsc.

- Rozwiązanie tego problemu jest trudne. Kolejka do żłobków samorządowych zawsze będzie, ponieważ są najtańsze. Zapotrzebowanie na opiekę instytucjonalną w postaci gminnych, czy prywatnych placówek będzie się utrzymywać dopóki pomoc państwa dla rodziców na urlopie wychowawczym jest tak niska jak obecnie. Teraz rodzic może dostawać 400 zł miesięcznie jeśli dochód na jednego członka rodziny nie przekracza 504 zł. Do tego dochodzi zasiłek rodzinny. Jak się to wszystko policzy to rodzice mogą otrzymywać na urlopie wychowawczym, na którym można być do ukończenia przez dziecko czterech lat, ok. 700 zł miesięcznie. To nie jest kwota wystarczająca na przeżycie i utrzymanie dziecka. Dlatego jest duża determinacja, aby wrócić do jakiejkolwiek pracy.

Rozmawiała AGNIESZKA MAJ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski