Mieszkańcy Filipowic podejmowali kilka prób przeniesienia mogiły żołnierzy niemieckich. Grób od końca II wojny światowej znajdował się na prywatnej działce, oddalonej od zabudowań.
- Trudno było kogoś zainteresować tym grobem, ale podejmowaliśmy próby. Wreszcie zadania podjęła się Fundacja „Pamięć”. Właściciele działki zgody na wejście i rozkopanie terenu podpisali rok temu. Niedługo potem przedstawiciele Fundacji przyjechali na wizję i zaczęli załatwianie pozwoleń w sanepidzie, u wojewody, w IPN. I teraz w końcu udało się zrobić ekshumację - opowiada Czesław Dorynek, mieszkaniec Filipowic.
Grób znajdował się niedaleko rzeki na granicy Filipowic i Woli Filipowskiej. - Jak mówili okoliczni mieszkańcy, żołnierze niemieccy zostali tu zabici 11 stycznia 1945 roku. Wówczas sołtysa wioski zobligowano do ich pochówku. Z kilkoma mieszkańcami zrobili mogiłę i pochowali Niemców, a miejsce oznaczyli, zasadzając dookoła cztery drzewa - przypomina Beata Głąb, obecna pani sołtys Filipowic.
Przez lata krążyły różne informacje o tym grobie. Pojawiały się informacje, że jest tu pochowanych 6, 7 lub 11 osób.
- Podczas ekshumacji odkryto szczątki 11 żołnierzy. Zostały przeniesione na cmentarz żołnierzy niemieckich w Siemianowicach Śląskich. Tam obecnie są przenoszone szczątki z mogił znajdujących się na małopolskich polach, lasach, na prywatnych działkach. W Polsce mamy 13 niemieckich cmentarzy. W Krakowie na cmentarzu Rakowickim też jest kwatera żołnierzy niemieckich, ale zbyt mała i już nie robimy tam pochówków - mówi Iza Gruszka z Fundacji „Pamięć”, która należy do Niemieckiego Związku Ludowego Opieki nad Grobami Wojennymi w Kassel.
- Rocznie przenosimy szczątki 3-4 tysięcy żołnierzy niemieckich - dodaje.
Podczas wykopów zostały znalezione kości żołnierzy niemieckich, ale nie odkryto nieśmiertelników, które pozwoliłyby na identyfikacje osób. Dlatego żołnierze z Filipowic zostaną pochowani w bezimiennym grobie. Obecnie ich szczątki są poddane badaniom i opisom.
W grobie obok szczątków ludzkich znaleziono m.in. pozostałości ubrań: swetry i buty, kompas, a nawet słomą, która nie zgniła mimo upływu 72 lat.
WIDEO: Poważny program - odc. 5: kariera w Krakowie
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
