Lars von Trier, współczesny duński reżyser, swoim dorobkiem zyskał sobie miano jednego z najciekawszych twórców europejskich. Jego film "Tańcząc w ciemnościach" - niespokojny musicalodramat - wygrał tegoroczny festiwal w Cannes, a występująca w nim Björk została uznana za najlepszą aktorkę. Oryginalność twórcza von Triera wiąże się z manifestem "Dogma 95", podpisanym przez niego oraz Thomasa Vinterberga ("Festen"), Kristiana Levringa i Sörena Kragh-Jacobsena ("Mifune - Dogma 3"). Ta słynna obecnie na świecie deklaracja powstała jako reakcja filmowców na kino Nowej Przygody spod znaku Spielberga i Lucasa, które daje tylko pozór rzeczywistości, mamiąc uczucia widzów. Poczucie wagi narzuconej sobie misji i zaangażowanie sygnatariuszy było bardzo wysokie, doprowadzając nawet do radykalnego ograniczenia własnego gustu. Rygorystyczne przepisy zabraniają realizacji w studiach, nie dopuszczają specjalnie dobranych rekwizytów, eliminują muzykę, sztuczne oświetlenie, filtry i wszelkie tricki filmowe. Zalecana jest technika 35 mm lub wideo, oczywiście z kamerą trzymaną w ręku. Obraz powinien być ascetyczny, nie skażony żadną wyszukaną artystyczną inwencją, nawet kosztem pomijania obowiązujących kryteriów estetycznych. Dzieło musi bronić się własną wewnętrzną prawdą i prezentowaną chwilą, która ma znaczenie konstytutywne.
Przegląd filmów Larsa von Triera, którego pełny program podamy za tydzień, rozpocznie się 6 października w kinach "Wanda" i "Pod Baranami". Zapobiegliwi już dziś mogą postarać się o bilety. Dla naszych Czytelników przygotowaliśmy zaproszenia, które rozdamy w przyszłym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?