Filo czeka w schronisku na dobry dom. Gdy tam trafił, zachowywał się jak dzikus - nie pozwalał się dotykać, nie znał smyczy, bał się ludzi. Stopniowo zaczął się jednak oswajać i do dziś zrobił duże postępy.
- Nadal jednak zdarza mu się czasem stresować, choć oczywiście jest coraz lepiej. Filo potrzebuje jeszcze sporo czasu i pracy, dlatego szukamy dla niego doświadczonych i cierpliwych opiekunów - mówi wolontariuszka ze schroniska. Kontakt w sprawie adopcji Filo: tel. 12 429-74-72.