Finał projektu

   W ramach projektu uczniowie na zajęciach lekcyjnych i pozalekcyjnych zapoznawali się z sytuacją mieszkańców Afryki, zwłaszcza z problemami, z którymi zmagają się najmłodsi. Poznawali także działalność misyjną w Afryce i nawiązali współpracę z jedną z afrykańskich szkół (grupa inicjatywna napisała list do misjonarza z Kamerunu w celu poinformowania o przeprowadzonej zbiórce pieniędzy oraz jej przeznaczeniu). A było kilka sposobów zbierania pieniędzy: sprzedaż pączków na zabawie karnawałowej i w "tłusty czwartek" (wypiek własny), loteria fantowa, zbiórka do puszek wśród uczniów i mieszkańców pod hasłem "Serce ma tylko ten, kto je ma dla innych", wydanie specjalnego numeru "Biuletynu Informacyjnego" dotyczącego problemów Trzeciego Świata, sprzedaż palm i pisanek przy kościele oraz kwesta przy kościele. Pewną kwotę przekazali ponadto sponsorzy. W sumie udało się zebrać 1500 złotych.
   - Podstawowym celem projektu było zapoznanie całego naszego środowiska z trudną sytuacją afrykańskich dzieci, aby uwrażliwić wszystkich na ich los i zebrać fundusze na pomoc w organizowaniu szkół i kształceniu afrykańskich dzieci - informują koordynujące akcję: Anita Kucia i Maria Plewa - nauczycielki PSP w Rajbrocie. - Chodziło nam o to, by zachęcić je do współpracy z polskimi misjonarzami, ukształtować ich wrażliwość na los rówieśników w krajach Trzeciego Świata, a także nauczyć umiejętności włączania się w ogólnopolskie akcje charytatywne. Wszystkim, którzy włączyli się w dzieło pomocy afrykańskim dzieciom, włożyli trud pracy, złożyli ofiary, składamy serdeczne podziękowanie. Mamy nadzieję, że nasi uczniowie inaczej spojrzą teraz na kawałek chleba, będą potrafili go uszanować i podzielić się nim z innymi, a akcja, którą przygotowali i przeżyli, uwrażliwi ich na los afrykańskich kolegów.
(PB)