Myślenicki Ośrodek Kultury i Sportu FOT. MACIEJ HOŁUJ
Inicjator przeprowadzenia kontroli finansów w MOKiS, radny i przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej Edward Łapa mówi, że skłoniły go do tego powtarzające się pytania różnych radnych o to np., czy basen jest rentowny lub czy kino przynosi zysk. - Dotychczasowy system planowania i rozliczania dotacji "wrzucał wszystko do jednego worka". Wiedząc, o co pytają radni, uznałem, że dobrze jest podzielić działalność MOKiS na trzy segmenty: basen, kino cyfrowe i pozostałą działalność. Wtedy można będzie odpowiedzieć na pytanie czy do kina lub basenu dokładamy, a jeśli tak - to ile.
Radny podkreśla, że jego zdaniem kultura, także kultura fizyczna nie jest od tego, aby przynosiła zyski, ale jednocześnie uważa, że jeśli przynosi straty, konieczne jest podjęcie jakiś kroków. Podaje tu przykład basenu, w którego przypadku planuje się ze w rok bieżący zamknie stratą ok. 0,5 mln zł. Zostanie ona pokryta z dotacji. - Bardziej precyzyjne planowanie wysokości dotacji być może pozwoli na to, abyśmy nie musieli w ciągu roku kilkakrotnie jej korygować - mówi.
Przypomnijmy, że wysokość dotacji podmiotowej dla MOKiS na rok 2011, od grudnia 2010 roku, kiedy to została uchwalona, zmieniana była czterokrotnie (w maju, lipcu, wrześniu i grudniu). Za każdym razem chodziło o jej podwyższenie. Ostatecznie z "wyjściowej" sumy 1 300 000 zł urosła do 1 893 933 zł. Przewodniczący Komisji Edukacji, Kultury i Sportu Bogusław Podmokły mówi z kolei, że korygowanie wysokości dotacji w ciągu roku wynika z tego - o czym zresztą informuje burmistrz kiedy uchwalany jest budżet - że jest ona uchwalana na poziomie niższym niż poziom potrzeb. Jak dodał, na początku lutego kierowana przez niego komisja wizytować będzie nową siedzibą Miejskiej Biblioteki Publicznej, spotka się także w MOKiS z dyrektor tej instytucji i będzie z nią rozmawiać o działalności najnowszego przedsięwzięcia, czyli kina cyfrowego.
Z kolei Komisja Rewizyjna zapowiada kontrolę finansów kina cyfrowego po pierwszym kwartale bieżącego roku. Zdaniem jej przewodniczącego optymistyczny byłby już bilans zerowy kina; inwestycji nie uważa za błąd, bo jak mówi przed cyfryzacją kino przynosiło wyłącznie straty. To cyfrowe, zgodnie z obliczeniami, powinno być rentowne, przy założeniu, że gra w miesiącu ok. 60-70 seansów,a na każdy ogląda średnio 30 widzów.
Przypomnijmy, że koszt kina wyniósł 654 237 zł 90 gr. Co miesiąc MOKiS płaci leasingodawcy ratę w wysokości ok. 11 tys. zł i będzie to robił jeszcze przez niespełna 5 lat. Ponadto połowa dochodów z biletów trafia do dystrybutorów.
Radny Łapa uważa także, że - gdy tylko finanse na to pozwolą - dotację dla MOKiS trzeba będzie w ciągu roku zwiększyć z przeznaczeniem na cele inwestycyjno-remontowe. Wylicza przy tym trzy najważniejsze, a związane z MOKiS inwestycje, które uważa za konieczne do zrealizowania. Po pierwsze - dokończenie trzeciej niecki basenu, wybudowanie drogi dojazdowej do "górnego" parkingu przy basenie, aby wreszcie był w pełni wykorzystywany oraz wymianę sieci ciepłowniczej w budynku MOKiS.
W projekcie budżetu na ten rok, który dziś będzie głosowany przez radnych, na działalność MOKiS zapisano kwotę 1 700 000 zł. Dla pozostałych instytucji kultury przewidziano: 320 000 - na Muzeum Regionalne "Dom Grecki" i 801 928 zł - na Miejską Bibliotekę Publiczną w Myślenicach.
Katarzyna Hołuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
