Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finisz "Kwiatka" po trzecie miejsce

Jacek Żukowski
Kolarstwo. Tour de France rozpoczął się w Wielkiej Brytanii. Wczoraj w Sheffield świetnie spisał się polski kolarz

Nasza największa nadzieja na dobry wynik w Tour de France - Michał Kwiatkowski finiszował wczoraj na znakomitym trzecim miejscu! Jadący po raz drugi w Wielkiej Pętli Polak (przed rokiem był 11.) popisał się na ulicach... angielskiego Sheffield sprinterskimi umiejętnościami. Powtórzył sukces sprzed roku, kiedy to też na drugim etapie zajął trzecią pozycję. Tego samego dokonał wtedy też kilka dni później, na 9. etapie.

Na naszych łamach przed startem Wielkiej Pętli Czesław Lang liczył na to, że w początkowej fazie wyścigu Kwiatkowski będzie walczył o zwycięstwa. - To zawodnik, który znakomicie czuje ściganie, nie musi mieć słuchawki od radia w uchu, by wiedzieć, kiedy zaatakować.

Niedzielny etap miał dość nieoczekiwany przebieg - zakończył się bowiem ucieczką zwycięzcy Giro d'Italia Vincenzo Nibalego. Kolarz, wymieniany w gronie kandydatów do końcowego triumfu w TdF, zaatakował dwa kilometry przed metą. Sprinterzy zaczęli się "czarować", patrzeć jeden na drugiego, tymczasem mistrz Włoch gnał do przodu. Jego rywale przekombinowali, zabrakło im kilkudziesięciu metrów, by dogonić śmiałka, dlatego mógł on spokojnie unieść ręce do góry w geście triumfu.

  • Przyjrzałem się dobrze innym kolarzom i wybrałem właściwy moment do ataku. Skończyło się sukcesem - stwierdził Włoch. - Moja grupa Astana musi jechać z przodu, musi kontrolować wyścig. Nie było łatwo, ale wygrałem i to jest wspaniałe.
    Kwiatkowski na ostatnich metrach pokonał nie byle kogo, bo wielkiego specjalistę od finiszów - Słowaka Petera Sagana.

Przegrał z kolei z Belgiem Gregiem van Avermaetem.

Największy wyścig świata, duma Francuzów, zaczął się w sobotę w Wielkiej Brytanii. Ściganie na Wyspach cieszy się nieprawdopodobnym zainteresowaniem. Kolarze jechali wśród tłumów kibiców. Jeszcze dzisiaj pozostaną w Anglii, będą finiszować w Londynie, po czym przeniosą się do Francji.

Na razie różnice w czołówce są sekundowe. Dwaj wielcy, mający walczyć o wygraną - Brytyjczyk Chris Froome oraz Hiszpan Alberto Contador są w czołówce, zajmując odpowiednio 6. i 8. miejsce, ale Nibali zyskał przewagę psychologiczną, bo już jedzie w żółtej koszulce lidera.

Wielkim przegranym TdF jest już natomiast Brytyjczyk Mark Cavendish. W sobotę w Harrogate na jego zwycięstwo oczekiwała m.in. rodzina królewska. Kibice znakomitego sprintera byli jednak srodze zawiedzeni i mocno zmartwieni tym, co zobaczyli na finiszowych metrach. Walczący o jak najlepszą pozycję Cavendish upadł. Do drugiego etapu już nie przystąpił, uniemożliwił mu to zwichnięty bark.

- Przepraszam, to była moja wina. Podczas finiszu starałem się znaleźć lukę, chciałem wygrać, czułem się naprawdę świetnie. Przepraszam wszystkich fanów, którzy przyszli mnie dopingować - ich wsparcie było niesamowite - stwierdził niedoszły bohater. Kraksa zatrzymała też Kwiatkowskiego. Polak dotarł na metę 2 minuty później, ale na skutek neutralizacji czasu zaliczono mu wynik peletonu.

Pozostali Polacy mają już spore straty. Największą pochodzący z Zegartowic wychowanek Krakusa Swoszowice Rafał Majka, który ma pracować na rzecz Contadora, by ten wygrał TdF.

Wyniki
I etap (Leeds - Harrogate, 190,5 km): 1. Marcel Kittel (Niemcy/Giant) 4:44.07, 2. Peter Sagan (Słowacja/Cannondale), 3. Ramunas Navardauskas (Litwa/Garmin)... 53. Bartosz Huzarski (Team NetApp-Endura), 116. Maciej Bodnar (Cannondale), 162. Michał Gołaś (Omega Pharma-QuickStep), 168. Michał Kwiatkowski (Omega Pharma) - wszyscy ten sam czas, 178. Rafał Majka (Tinkoff-Saxo) 1.30.
II etap (York - Sheffield, 201 km): 1. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana) 5:08.36, 2. Greg van Avermaet (Belgia/BMC), 3. Kwiatkowski strata 2 s... 65. Huzarski 2.42, 96. Gołaś 10.31, 162. Majka, 163 Bodnar - obaj 15.39.
Klasyfikacja generalna: 1. Nibali 9:52.43,
2. Sagan, 3. Van Avermaet... 20. Kwiatkowski - wszyscy strata 2 s, 64. Huzarski 2.42, 104. Gołaś 10.31, 144. Bodnar 15.39, 160. Majka 17.09.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski