Poprzednio mecz miał się odbyć 18 grudnia, ale został przełożony z powodu śnieżnej aury. Wtedy Chelsea traciła do MU tylko 3 punkty, a przed wczorajszym meczem 15. "Czerwone Diabły" nie przełamały złej serii spotkań na Stamford Bridge. Nie wygrały tam od kwietnia 2002 roku.
Wczoraj doszło do starcia zespołu, który stracił najmniej bramek w lidze (Chelsea) z drużyną, która zdobyła najwięcej goli. Prowadzenie dla MU uzyskał strzałem z ponad 20 m Rooney (7. gol w sezonie). Gospodarze byli bliscy wyrównania w 40 min (Ivanović), ale piłkę z linii bramkowej wybił Vidić. W II połowie do remisu doprowadził strzałem z woleja Luiz, kupiony w styczniu za 25 mln euro z Benfiki Lizbona.
W 70 min w miejsce Scholesa i Hernandesa weszli Giggs i najlepszy strzelec ligi Berbatow. Giggs zaliczył 606. mecz w barwach MU, wyrównując klubowy rekord B. Charltona (dziś mija 20 lat, od kiedy Walijczyk po raz pierwszy wystąpił w meczu ligowym). Nie pomogło to jednak gościom. Wkrótce potem Smalling sfaulował w polu karnym Żirkowa i najczęściej dyktujący w tym sezonie rzuty karne sędzia Atkinson wskazał na "wapno". Van der Sara (Kuszczak był rezerwowym) z 11 metrów pokonał Lampard. Chelsea do końca meczu atakowała i była bliska podwyższenia wyniku (po strzale Żirkowa i interwencji Vidicia piłka otarła się o słupek).
WYNIKI
Liga angielska: Chelsea - Manchester U. 2-1 (0-1), Luiz 54, Lampard 79 karny - Rooney 29, cz.k.: Vidić (MU) 90+3. Czołówka tabeli: Manchester U. 60, Arsenal 56, Manchester C. 50 pkt.
Puchar Anglii (V runda): Everton - Reading 0-1 (0-1), Mills 26.
Liga hiszpańska: Espanyol - Mallorca 1-2 (1-0), Vazquez 19 - Webo 63, Nsue 83.
(FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
