- Codziennie prowadząc swoje firmy napotykamy przepisy - czasem drobne które są niczym ziarna piasku sypane w tryby naszych inicjatyw - mówi Rafał Kunaszyk, szef małopolskiego oddziału IFR. Dodaje, że część absurdów uchwalono z chęci ulepszenia rzeczywistości, poprawy warunków działania firm, a efekt jest odwrotny. - Zwykle nie poddajemy się i mimo oporu nadal próbujemy swoją przedsiębiorczością przezwyciężać bariery. Czy tak musi być? Czy powinniśmy tracić czas na zmagania z absurdami? Uznaliśmy, że nie będziemy milczeć - dodaje Kunaszyk.
Stowarzyszenie uruchomiło serwis internetowy, na którym przedsiębiorcy rodzinni mogą zgłaszać trapiące ich absurdy: http://firmyrodzinne.pl/absurdy-firm-rodzinnych/.
Lista ma być ogłoszona pod koniec listopada, podczas zjazdu w Gdańsku. - Przekażemy ją Ministerstwu Rozwoju. W Małopolsce chcemy zebrać także absurdy wynikające z prawa lokalnego przyjmowanego przez samorząd na różnych szczeblach. Wokół tego tematu chcemy pod koniec lutego zrobić konferencję dla firm rodzinnych - zapowiada szef IFR.
Stowarzyszenie powstało osiem lat temu w Warszawie z inicjatywy osób reprezentujących środowiska biznesu, akademickie i eksperckie. Skupia się na budowaniu wolności gospodarczej, państwa prawa i społeczeństwa obywatelskiego, którego filarem są firmy rodzinne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?