MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fizycznie odstajemy

BOCH
CEZARY WILK. - Sprawa awansu jest otwarta. Meczem kluczowym będzie ten w Londynie. Jeśli tam wywalczymy korzystny rezultat - mam na myśli remis bądź wygraną - to wyjście z grupy będzie możliwe - powiedział wczoraj kapitan "Białej Gwiazdy".

25-letni piłkarz od dawna powtarza, że gra w Premier League jest jego sportowym celem. Wczoraj po raz pierwszy w karierze zagrał przeciwko drużynie ze swej ligi marzeń. - Z utęsknieniem czekam na mecz wyjazdowy. Ale trzeba przyznać, że fizycznie odstajemy od tych zespołów. Grają tam wielkie chłopy, silni zawodnicy. W starciach fizycznych jeden na jeden mieliśmy pewne problemy - przyznał Wilk, wskazując konkretnego przeciwnika: - Grający w środku pola (Nigeryjczyk Dickson) Etuhu, który mierzy prawie 190 cm i waży niemal 90 kg, był dość trudny do przepchnięcia.

W początkowej fazie meczu Wisła miała problemy z angielskim rywalem, który potrafił długo utrzymywać się przy piłce. - Potem to my pokazaliśmy taką grę - podkreślił Wilk. Na sugestię, że Wiśle grę ułatwiła czerwona kartka dla Moussy Dembele'a, odparł: - Na pewno ta kartka miała wpływ na spotkanie. Twierdzę jednak, że gdyby jej nie było, również toczylibyśmy równorzędną walkę z Fulhamem.

Jak na Wisłę, która ostatnio nie zachwycała, wpłynie pokonanie zespołu z Premier League? - Na pewno to zwycięstwo doda pewności siebie drużynie. To jest ważne przed meczami ligowymi, które nas czekają. A będzie miało swoją wartość tak naprawdę dopiero wtedy, gdy zagramy dobre mecze także z ŁKS-em, czy w Pucharze Polski z Limanovią. Gdy utrzymamy poziom - stwierdził Wilk. Przyznał: - Po meczu z Jagiellonią (w minioną sobotę - przyp.) każdy zdawał sobie sprawę, że w grze Wisły brakowało trochę jakości. W spotkaniu z Fulhamem chcieliśmy pokazać, że z tą Wisłą nie jest tak źle.

(BOCH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski