Forma idzie w górę

W minioną sobotę nasz czołowy skoczek narciarski Jan Ziobro wziął ślub z Angeliką Kowalczyk, która w 2011 roku zdobyła tytuł Miss Internautów Małopolski.

Oboje państwo młodzi mają po 23 lata, oboje mieszkają w Spytkowicach, toteż ślub odbył się w tamtejszym, drewnianym kościele z XVIII wieku pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny. Na przyjęciu było około 300 osób, przyjechali koledzy z kadry: Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, był także trener Robert Mateja, który wyszlifował talent Ziobry.

– _To był najpiękniejszy dzień w moim życiu. Ale czas teraz wracać do skakania. W najbliższy weekend jadę do norweskiego Trondheim na dwa konkursy o Puchar Kontynentalny. Nie zostałem wyznaczony na zawody Letniej Grand Prix w Hinzenbach, ale nie traktuję tego jako degradacji.
Jestem wysoko w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego, chodzi o to, abym pomógł w zdobyciu tzw. kwoty startowej. Bardziej odpowiada mi start w Trondheim, gdzie skakać będziemy na dużym obiekcie. Jak dobrze wypadnę w Trondheim, to mam szansę znaleźć się w ekipie na ostatni konkurs LGP w __Klingenthal _– mówi Ziobro.

Skoczek ze Spytkowic, jak zresztą cała kadra, mało startował w tym sezonie. Uczestniczył tylko w trzech konkursach LGP, najwyżej był na 14. miejscu w Wiśle. – Treningi i starty letnie traktuję jako przygotowanie do sezonu zimowego. Wyniki na razie nie były rewelacyjne, ale nie wpadam w panikę. Najważniejsze jest, aby zachować spokój. Moja forma idzie w górę, liczę, że w zimie moje skoki będą na dobrym poziomie, że potrafię powtórzyć wyniki z minionego sezonu, kiedy to dwukrotnie stawałem na podium w Pucharze Świata – mówi Ziobro.

W nowym sezonie najważniejszą impreza dla skoczków będą mistrzostwa świata w Falun. – Wiadomo mistrzostwa to mistrzostwa, myślę, że każdy będzie na nie celował z formą. Ale ja nie będę się napalał, bo z doświadczenia wiem, że to często spina, trzeba po prostu dobrze skoczyć, a wtedy wynik będzie na pewno satysfakcjonujący. Mamy duże szanse na medal w drużynie – dodaje Ziobro.

W LGP w Hinzenbach wystartują: Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Jakub Wolny, w PK w Trondheim: Jan Ziobro, Klemens Murańka, Krzysztof Biegun, Bartłomiej Kłusek, Grzegorz Miętus, Andrzej Stękała.