MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Formalizm?

Redakcja
Dziś w artykule (a zdarza się to, niestety, i w "poważnych" książkach...) znów przeczytałem, że obywatele II RP na terenach zajętych przez Związek Sowiecki zostali w 1939 roku przez okupanta "pozbawieni obywatelstwa polskiego".

Janusz Korwin-Mikke: NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ

Co często łączy się z biadoleniem, że Sowieci odebrali im je "bezprawnie".

Jest to nonsens prawny. Żaden "bezprawny" akt nie może nieść żadnych skutków prawnych! Z definicji słowa: "bezprawny"!!

Konstytucja II RP nie przewidywała odbierania obywatelstwa przez inne państwa, ani przez jakiekolwiek organizacje, czy to Związek Filatelistów czy Kościół rzymskokatolicki. Z punktu widzenia polskiego decyzja Rady Najwyższej ZSRS "o odebraniu obywatelstwa" obywatelom II RP jest równie ważna, co ogłoszenie przeze mnie, że "odbieram Chińczykom prawo do nazywania się Chińczykami". Albo bowiem ma się prawo do dokonania jakiegoś aktu - albo się go nie ma...

Władze Związku Sowieckiego takiego prawa nie miały.

Oczywiście: Sowieci twierdzili, że "Państwo polskie przestało istnieć". Jednak to jest tylko ich punkt widzenia. Z naszego punktu widzenia II RP trwała, panowała nad częścią swojego terytorium (statki Marynarki Wojennej!) i prowadziła wojnę. A nawet była w tej wojnie sojusznikiem ZSRS. Całkowicie formalnie: 30 VII 41 roku został podpisany "Układ Sikorski-Majski" - więc chyba Sowieci nie podpisali go z rządem państwa, które "przestało istnieć".

Musieliby najpierw notyfikować, że państwo to na nowo powstało...

Dopiero po wykryciu mordu w Katyniu, 25 IV 43 roku rząd sowiecki zerwał stosunki z rządem II RP (co nie oznacza, że przestał uznawać jej istnienie!). W lipcu 1944 ZSRS zawarł z marionetkowym "tymczasowym rządem polskim" tzw. układy republikańskie, m.in. o granicach - więc de facto przestał uznawać II RP, tworząc "Rzeczpospo- litą 2 ½" z obowiązującą w niej odpowiednio "poprawioną" konstytucją "marcową" (z 1921 roku), a 5 VII 1945 roku uznanie dla II RP zostało formalnie cofnięte - również przez RF, UK i USA

Te rozważania nie mają jednak żadnego znaczenia. Ważne jest nie to, co postanowiły władze ZSRS, ONZ czy Afganistanu - tylko stan prawny według prawa polskiego. A według niego dopiero pod koniec wojny, zajęciu całej Polski przez okupanta i likwidacji (w 1947) Marynarki Wojennej na obczyźnie II RP przestała istnieć (czego zresztą wielu ludzi, nazywających śp. Ryszarda Kaczorowskiego "prezydentem Polski", nie uznawało i nie uznaje!). Z całą pewnością jednak wg naszego prawa w latach 1939-41 II RP istniała - i nas obowiązuje jej prawo, a nie prawa ZSRS! Tak więc ci ludzie nigdy obywatelami II RP być nie przestali. O ile nie podpisali rezygnacji (co większość, rzeczywiście, uczyniła).

Ale to inna sprawa. Ja tylko pytam: dlaczego dziś przyjmuje się powszechnie punkt widzenia sowieckich okupantów?!?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski