Fortuna Puchar Polski czyli szansa dla Cracovii na uratowanie sezonu

Cracovia broni Pucharu Polski

„Pasy” bronią trofeum, które wywalczyły w ubiegłym roku, ale droga do pucharu nie była usłana różami. Aż trzy konfrontacje krakowian kończyły się po dogrywce (w 1/16 finału z Bytovią 3:2, w ćwierćfinale z GKS Tychy 2:1 i finałowa z Lechią Gdańsk 3:2) zaś jedna karnymi (1/8 finału z Rakowem Częstochowa 0:0, k. 4:1).

W obecnej edycji podopiecznym trenera Michała Probierza też łatwo nie jest – w I rundzie wygrali w Głogowie z I-ligowym Chrobrym 2:1 po dogrywce, a w kolejnej pokonali III-ligowy Świt Skolwin zaledwie 1:0. Teraz trafili na beniaminka ekstraklasy.
Goście byliby faworytem, gdyby nie mecz z poprzedniej soboty. Wtedy to w ramach 15. kolejki ekstraklasy Warta pokonała krakowian 1:0. Ci grali nieźle, ale tylko do przerwy, a później niewiele pokazali na boisku. Po tym spotkaniu trener Probierz podał się do dymisji, rozpętała się burza, którą zakończył prezes Janusz Filipiak nie godząc się na ruch trenera, a ten 48 godzin później wydał oświadczenie, w którym przeprosił za zaistniałą sytuację

Nie boję się o motywację zawodników w meczu z Wartą – mówi drugi szkoleniowiec „Pasów” Grzegorz Kurdziel. - Pamiętają, jak smakuje zdobycie Pucharu Polski i jaką ścieżkę trzeba przejść, by dostać się do finału i zdobyć go. Każdy mecz był trudny, ale zawodnicy dobrze podchodzili do każdego z nich i tak samo podejdą do meczu z Wartą.

Cracovia już przegrała z Wartą

Mówił to jeszcze przed ligową konfrontacją Cracovii w Szczecinie, którą przegrała 0:1, ale był to najniższy wymiar kary, bo „Pasy” były wyraźnie słabsze od lidera ekstraklasy. Nieszczelna była defensywa, nie miały w ogóle pomysłu na grę w ofensywie.
Warta na pewno nie będzie czuła się gorsza, mając w pamięci wynik sprzed 10 dni. W walce z poznaniakami fatalnie spisali się napastnicy Cracovii, ale nie tylko oni.
- Nie rozliczałbym tylko napastników, za to, że nie strzelili bramek, ale cały zespół – mówi Kurdziel. - Cracovia do przerwy była lepsza, ale nie udokumentowaliśmy tego golami. Wraz z upływem czasu wkradła się nerwowość.
Wykorzystała to Warta i Jakub Kiełb ładnym strzałem z półobrotu pokonał Karola Niemczyckiego. Jak się okazało, był to jedyny gol w tym spotkaniu.

Powrót Hanki i Szymonowicza

Po nieudanych spotkaniach ligowych z pewnością trener Probierz zdecyduje się na jakieś zmiany w składzie.
„Pasy” po meczu w Szczecinie udały się do ośrodka w Opalenicy, gdzie przygotowywały się do pucharowej konfrontacji. Ostatnio w lidze nie zagrali Sergiu Hanca i Dawid Szymonowicz. Teraz powinno się znaleźć dla nich miejsce w jedenastce.
- Kadra jest szeroka, pole manewru jest olbrzymie – ocenia Arkadiusz Kubik, były zawodnik „Pasów”, reprezentant Polski. - Ale problem jest na pewno taki, że obcokrajowców jest za dużo w Cracovii, 90 procent zespołu. Zostaje kwestia komunikacji. W tym względzie upatrywałbym też problemu. Cracovia gra z Wartą i ma szansę na to, by się odegrać. Poprzez Puchar Polski prowadzi najprostsza droga do europejskich pucharów. W lidze zwykle wystawia się najmocniejszy skład, a w PP tych, którzy mniej grają, a Cracovia ma wielu zawodników, jednak trener nie powinien mieszać za dużo.

Czy „zamiesza”, czy postawi na zgrywanie się zespołu? Zobaczymy już we wtorek. Sędzią tego meczu będzie Zbigniew Dobrynin z Łodzi.

Sportowy24.pl w Małopolsce

EKSTRAKLASA 2021: wyniki, tabela, terminarz