* Jeżeli chodzi o organizację igrzysk w Krakowie, to zadziwia mnie, że nawet taka myśl mogła się pojawić. Natomiast jeżeli to jest na etapie starań, to po prostu wycofać się, a nie wykładać miliony złotych.
Gdyby taka chora myśl nie zrodziła się, niepotrzebne byłoby referendum, którego wynik jest niewiadomy. Przecież tu chodzi o ogromne pieniądze – czyli jesteśmy przygotowani na ewentualne tak – jeżeli mieszkańcy wypowiedzą się „za”.
Tego typu sytuacje to tylko wynik tego, że samorządy robią, co chcą bez zastanowienia. Skubią mieszkańców, zaciągają kredyty na budowę nieodpowiednich, kosztownych inwestycji – pustostanów, które nikomu nie służą lub może raz na kilka lat zostaną wykorzystane. A na ich utrzymanie również idą miliony. A oto kilka przykładów takich budów
– stadiony, Małopolski Ogród Sztuki ( po co i na co), hala w Czyżynach, ogromna rozbudowa uczelni, np. AGH, Politechniki, UP (studentów coraz mniej, więc nie wiem, czy są takie potrzeby). Ciekawe, czy przez dwie kadencje prezydenta Jacka Majchrow-skiego wybudowano naprawdę coś dla ludzi – np. chociaż jeden DPS, żeby zminimalizować czas oczekiwania na miejsce. Ale to nigdy nie jest priorytetem w budżecie...
Krakowianin ze Śródmieścia Mariusz Bałata
* Otwieram „Dziennik Polski” i co widzę? Kolejny awaryjny remoncik. Kolejne zawieszenia kursów i komunikację zastępczą. Czy jest sens naprawiania kolejnej awarii w czasie, gdy trwa modernizacja ulicy Mogilskiej?
Mieszkaniec Podgórza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?