* Wprowadzona kiedyś sygnalizacja świetlna na ważnych skrzyżowaniach ulic była przejawem troski o bezpieczeństwo pieszych i obecne jej likwidowanie jest powrotem do okresu chaosu na jezdniach i przyjęciem prymatu samochodu nad bezpieczeństwem ludzi.
To źle świadczy o odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na jezdniach, szczególnie na skrzyżowaniach. W krajach, gdzie dba się o bezpieczeństwo ludzi, buduje się przejścia podziemne dla pieszych, którzy - jako mało zdyscyplinowani - blokowali przejazd samochodów, kiedy one miały zielone światło.
Nie można igrać z losem na niebezpiecznych skrzyżowaniach i np. pod Pocztą Główną. W innych miejscach trzeba wybudować przejście podziemne, pozwalające na przejście niezależnie od sygnalizacji dla samochodów. Zapytuję, kto będzie odpowiedzialny za wypadki na skrzyżowaniach, gdzie wyłączono sygnalizację - a takie się, niestety, mogą zdarzyć.
Albin Ksieniewicz, mieszkaniec Grzegórzek
* Nastała jakaś nowa moda wśród radnych dzielnicowych naszego miasta. Nie rozmawiają chyba ze sobą bezpośrednio na temat swoich spraw i spraw dzielnicy, ale szeroko komentują swoje zachowanie, wypowiedzi i inne rzeczy na portalach społecznościowych. To naprawdę żałosne. Ktoś chce dowiedzieć się aktualnych rzeczy ze swojej dzielnicy czy miasta, wchodzi na stronę i dowiaduje się, że ktoś się nie myje albo za rzadko przychodzi na spotkania radnych. Żenada po prostu.
Andrzej D. z Czyżyn
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?