Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Forum Czytelników

(opr. AG)
Wyślij list: al. Pokoju 3, 31-549 Kraków. Pisz: [email protected]

Jestem mieszkańcem ulicy Starowiślnej. Niedaleko skrzyżowania z ulicą Wawrzyńca rozpoczęła się budowa nowej kamienicy. Przy okazji został przeniesiony przystanek tramwajowy. Teraz w tymczasowym miejscu nie ma już tablicy wyświetlającej o której przyjedzie kolejny tramwaj. To nieporozumienie. Przecież ta budowa potrwa ze dwa lata. Tablica powinna być przeniesiona razem z przystankiem. To chyba nie jest wielki problem przenieść kilka kabelków, aby pasażerom było łatwiej?

Czytelnik z Kazimierza

***

Po naszym wczorajszym artykule o ratunkowej wyprawie pracowników MPK do Bydgoszczy, aby nie stracić 170 mln zł na tramwaje, na naszym forum internetowym pojawiło się wiele komentarzy. Kris napisał: "Sytuację ratować ma 20 pracowników MPK, m.in. mechaników, którzy wysłani zostali na bezpłatny urlop i... pojechali pracować do Bydgoszczy przy budowie tramwajów. Typowy obraz polskiego pracownika za czasów rządów PO: albo jedziesz tyrać na bezpłatnym urlopie, albo szukaj sobie innej pracy. Skandal! Co ta partia zrobiła z tym krajem. Masakra

Inż B. uważa natomiast , że to bardzo dobre posunięcie. Nie ma mowy o żadnym przymusie lub niekorzystnej finansowo sytuacji. Dla pracowników to szansa na podniesienie kwalifikacji w zakresie konstrukcji tramwajów, co potem po powrocie do rodzimej firmy będzie ich wielkim atutem. Zdobędą bezcenną praktyczną wiedzę, która będzie owocować. Dwie strony na tym zyskują, każda osoba pracująca w przemyśle wie, jak ważne jest podnoszenie swoich technicznych umiejętności. "Świetna sprawa" - komentuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski