Forum Czytelników

* Nie uwielbiałem usług Poczty Polskiej ale mimo wszystko przynajmniej pod kilkoma względami były to usługi lepsze od tych, świadczonych przez innych doręczycieli poczty. Kilka dni temu dostałem awizo od firmy In Post. Pech chciał, że je zgubiłem. Wiedziałem jednak, dokąd iść po przesyłkę, bo nie była to pierwsza rzecz dostarczana mi przez tę firmę.

Gdy przyszedłem na miejsce, na Rynek Podgórski, po raz kolejny zdziwił mnie brak miejsca. W punkcie wydawania przesyłek pracowały dwie osoby (jedna siedziała praktycznie w drzwiach) i nie było jak wejść osobie, która przyszła po przesyłkę. Na miejscu czekała mnie kolejna niespodzianka. Poinformowałem, że mam coś do odbioru ale zgubiłem awizo. Wówczas usłyszałem, że nie ma możliwości odnalezienia mojej przesyłki. Na poczcie taka możliwość zawsze była. Czasem trzeba było swoje odczekać ale prędzej czy później wszystko się znajdowało. W punkcie In Postu tak nie jest. Bez awiza nie znajdziemy przesyłki. Ja swoją odzyskałem, bo w końcu odszukałem awizo.
Waldemar Rudzik z Podgórza

* Zadziwia mnie niefrasobliwość władz miasta. Mają zamiar zakazać wjazdu ciężarówek do centrum. Ja uważam, że należy w ogóle zakazać i to bez wyjątku wjazdu samochodów w określone rejony miasta.

Bo jeżeli stworzy się wyjątki, to krakowianie, którzy jak nikt potrafią znajdować rozwiązania, prędzej czy później znajdą sposób, by te zakazy ominąć. I wtedy po nic zakaz.
Janusz B. ze Śródmieścia