Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Forum Czytelników

Redakcja
Wyślij list: al. Pokoju 3, 31-549 Kraków. Dzwoń: 12 68-88-245. Pisz: [email protected]

Z wielkim zażenowaniem krakowianie dowiedzieli się, że za zgodą urzędników magistratu zorganizowano na Rynku Głównym Krakowa demonstrację tzw. Wszechpolaków i Narodowców zwanych Młodzieżą Wszechpolską - przeciwko przyjmowaniu w Polsce imigrantów, zagrożonych unicestwieniem w ich własnym kraju przez siły ekstremistów.

Ok. 1000 młodych ludzi, wśród których - jak doniosła prasa - dominowała młodzież w wieku licealno-gimnazjalnym, skandowało wulgarne hasła pod adresem ludzi innych kultur, języka i religii. Nawoływanie do nienawiści religijnej, narodowościowej i społecznej jest zabronione w polskim prawie i nie powinno być dopuszczane. Tym bardziej nie powinno mieć miejsca na Rynku krakowian, który dla wielu z nas jest miejscem wyjątkowym, a nawet świętym. Tu w maju 1981 roku odbył się Biały Marsz po zamachu na papieża Jana Pawła II.

Tutaj stoi pomnik polskiego poety i wieszcza Adama Mickiewicza, współzałożyciela Towarzystwa Filaretów w Wilnie, nie z własnej woli emigranta, którego przyjęła gościnna Francja. Tu wreszcie Tadeusz Kościuszko, bohater dwóch narodów przysięgał walczyć o wolność wszystkich warstw i mniejszości narodowych. Dlaczego pozwalamy, aby w takim otoczeniu i na takim miejscu odbywały się żenujące i kompromitujące nas w świecie zgromadzenia rzucające negatywne światło na poziom nauczania i wychowania w krakowskich szkołach licealnych i gimnazjalnych? Co na to dyrektorzy szkół, nauczyciele historii i wychowania obywatelskiego, Kuratorium Oświaty i wiceprezydent miasta do spraw oświaty?

Prof. dr hab. Aleksander B. Skotnicki, kierownik Katedry Hematologii UJ CM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski