Na rondzie Mogilskim sypią się mury zabytkowego fortu, pasażerom czekającym na przesiadki leje się deszcz lub praży słońce, a planowane imprezy w ramach tzw. superścieżki są uzależnione od pogody.
Wszystkim tym mankamentom można zaradzić i jeszcze skrócić drogę od przystanków autobusowych, rozrzuconych na al. Prażmowskiego, ul. Brodowicza, Lubomirskich oraz przystanków tramwajowych na ul. Lubicz i Powstania Warszawskiego - na poziomie -1 przez wykorzystanie, nagrodzonego w roku 2007 projektu koncepcyjnego otoczenia ronda. Projekt zakłada zabudowę ronda platformą.
Taką platformę można wykorzystać do ulokowania wszystkich przystanków z obrzeży ronda. Wówczas byłoby możliwe tylko przesiadanie się w pionie, za pomocą schodów ruchomych i wind oraz między tramwajami i autobusami, bez długiego dojścia jak obecnie. Dziennie na rondzie Mogilskim przesiada się ponad 50 tysięcy pasażerów, którym można i trzeba ulżyć w codziennym krążeniu między autobusami i tramwajami. Trzeba uruchomić leżący w archiwum projekt i zacząć jego realizację z pożytkiem dla pasażerów.
Albin Ksieniewicz, mieszkaniec Grzegórzek
***
Moim zdaniem należy za wszelką cenę powstrzymać wycinanie drzew w Lesie Borkowskim. Wiem, że należy do prywatnego właściciela, ale miasto powinno znaleźć pieniądze na jego wykupienie. Skoro urzędnicy tak dbają o czyste powietrze w naszym mieście, to pieniądze na ochronę drzew koniecznie trzeba znaleźć. I to szybko, bo lasów jest mało.
Mieszkaniec Borku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
