Po naszym artykule: „Krakowianie nie chcą być królikami doświadczalnymi w strefie parkowania” internauci nadal gorączkowo dyskutują. Kilka opinii mieszkańców poniżej:
W moim przekonaniu to kolejna próba obciążenia kierowców, nie mająca nic wspólnego z rzeczywistymi potrzebami organizacji ruchu i parkowania w mieście . Od dawna radni, podpuszczani przez urzędników oraz podmioty zainteresowane zarabianiem na obsłudze stref, mówią o konieczności podwyższenia opłat za parkowanie.
Pytam, kto, kiedy i z jakim wynikiem dokonał badania ruchu z którego wynika, że w centrum brak jest zupełnie miejsc postojowych, a na ulicach oddalonych jest rezerwa ? Prawdopodobnie radni wzrokowo oceniają sytuację i artykułowanie potrzeb zmian jest jedynie przykrywką do zwiększenia dochodów administracji, czyli kolejnej podwyżki daniny na urzędników. Wobec powyższego kierowcy nie mogą się zgodzić z takim działaniem władzy, ukierunkowanym na uzyskanie dochodu, którego ogromna część pieniędzy kierowców pochłaniają urzędnicze koszty.
evfg
Otóż 2 samochody w rodzinie to norma czasów i należy do tego dostosować parkingi, budynki i garaże a nie na siłę zawracać Wisłę kijem.
bajok?
Zróbcie miejsca parkingowe, wybudujcie parkingi dla samochodów w centrum i będzie dobrze. I ustalcie takie prawo, żeby deweloper musiał budować blok z wystarczającą (mieszkanie - 2 miejsca postojowe) ilością parkingów. Wówczas nie będzie trzeba wprowadzać strefy na blokowiskach, jak to ma miejsce teraz.
x
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?