W zeszłym tygodniu zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące nowej uchwały antysmogowej dla Krakowa. W artykule przeczytałem, że z 4,6 tys. osób, które zgłosiły uwagi za zakazem, 4,3 tys. to osoby, które podpisały się pod pismem Krakowskiego Alarmu Smogowego, i że to traktują równoważnie z osobami, które napisały do urzędu. I to się nazywa wyrażenie opinii? (...) Pomijam już fakt, że przy tej akcji zebranie 4,3 tys. podpisów w Krakowie to nad wyraz mało...
Jan
Gdybym miał w domu piec na węgiel, to bym taką uchwałę antysmogową zaskarżył do Strasburga! Miasto może zabronić budowy nowych obiektów opalanych węglem, ale zakaz używania istniejących pieców jest pogwałceniem praw już nabytych. Urzędnicy pozwolili na zabudowanie kanałów wentylacyjnych miasta, a teraz karę za to w postaci znacznie wyższych kosztów ogrzewania mają ponosić użytkownicy pieców. Niech miasto rozbuduje sieć ciepłowniczą, wtedy mieszkańcy sami zrezygnują z pieców, bez administracyjnych zakazów. Nikt nie będzie brudził się i nosił ciężkich wiaderek z węglem, jeśli będzie miał możliwość podłączenia się do sieci.
Krzysztof
Dosyć smrodzenia i spalenizny z kominków i pieców. Powinien być wprowadzony zakaz palenia paliwami stałymi w indywidualnych piecach w Krakowie, ale także w sąsiednich gminach, bo w samym Krakowie ten zakaz nie wystarczy dla eliminacji smogu. A węgiel i drewno dla elektrociepłowni, tam mają odpowiednie, efektywne filtry wychwytujące 99 proc. pyłów i zanieczyszczeń.
Krakowianin
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?