Fury - Wach. Gdzie oglądać walkę na żywo? Krakowianin zmierzy się z Brytyjczykiem 12 grudnia

W niedzielę mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury ogłosił w mediach społecznościowych, że rezygnuje z grudniowej walki.

"Król Cyganów powraca w 2021 roku. Tylko ci, którzy wspierają mnie w stu procentach od czasu mojego powrotu, będą ze mną w dniu chwały" - napisał Tyson Fury w niedzielę na Twitterze.

Pięściarska gala na Wyspach Brytyjskich się odbędzie, ale nie ta planowana z udziałem Agita Kabayela i Tysona Fury'ego, lecz kuzyna tego ostatniego. Rywalem Mariusza Wacha będzie bowiem były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Hughie Lewis Fury. Gdzie oglądać walkę Fury - Wach?

Pojedynek Wacha z Fury'm można obejrzeć w aplikacji DAZN, która wchodzi na polski rynek 1 grudnia. Transmisja z Londynu będzie dostępna z angielskim komentarzem. Miesięczna opłata abonamentowa streamingu DAZN wynosi 7,99 zł.

Można powiedzieć, że w ostatnim czasie 40-letni "Wiking" jest najbardziej rozchwytywanym polskim pięściarzem. Jego najbliższy rywal skończył we wrześniu dopiero 26 lat i jest na dorobku. Stoczył 26 walk, z których 23 wygrał (13 KO). We wrześniu 2017 roku w Manchesterze zmierzył się o tytuł zawodowego mistrza świata federacji WBO w wadze ciężkiej z Josephem Parkerem i został wypunktowany. A w sierpniu 2019 roku w O2 Arenie przegrał jednogłośnie na punkty starcie o pas WBA International z Aleksandrem Powietkinem.

Mariusz Wach: Jestem od Fury'ego większy, cięższy i silniejszy. Muszę zniwelować jego szybkość, zapędzić pod liny lub do narożnika i bombardować ciosami.

Pojedynek Fury - Wach poprzedzi walkę wieczoru, w której wystąpią Anthony Joshua i Kubrat Pulew. Przed dwoma dniami pojawiły się doniesienia, że londyńska gala może zostać przeniesiona z O2 Areny do Wembley Areny. W Wielkiej Brytanii ogłoszono lockdown do 2 grudnia i nie wiadomo, czy do hali będą mogli wejść kibice, choćby w ograniczonej liczbie.

Na gali Joshua - Pulew dojdzie także do drugiego pojedynku o mistrzostwo świata, w którym Krzysztof Głowacki zmierzy się z Lawrencem Okolie'em o pas organizacji WBO w kategorii cruiser.

Przygotowania do walki w obozie Mariusza Wacha idą pełną parą. Są nawet nietypowe ćwiczenia, których celem jest... wzmocnienie szczęki. Po nich z pewnością nikt nie będzie mógł powiedzieć, że "Wiking" ma szklaną szczękę. Zresztą właśnie z tego do tej pory słynął, że był praktycznie nie do powalenia w ringu. Obejrzyjcie poniższe wideo.

Sportowy24.pl w Małopolsce