Ksiądz Marcin Olszewski prezentuje medal i puchar z ostatnich Mistrzostw Europy. Fot. Jacek Sypień
OLKUSZ
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17 od wspólnej mszy w bazylice św. Andrzeja. Dopiero po mszy piłkarze i widzowie przejadą na olkuskie osiedle Młodych, gdzie zostanie rozegrany mecz. Ksiądz Marcin Olszewski mimo młodego wieku jest weteranem futbolu. Wystarczy tylko dodać, że jest trzykrotnym złotym medalistą Mistrzostw Europy.
Regał w jego mieszkaniu obok olkuskiej bazyliki św. Andrzeja zastawiony jest pucharami, dyplomami i medalami. Najnowszy w kolekcji, to złoty medal V Mistrzostw Europy Księży w Piłce Nożnej Halowej, jakie były rozgrywane na początku br. w Kielcach. W finałowym meczu polscy księża pokonali Chorwację 4:2. Dwie z bramek, to zasługa olkuskiego księdza. Nasi duchowni, trzeci raz z rzędu zdobyli Mistrzostwo Europy.
Takie Mistrzostwa Europy Księży są organizowane od 2005 roku i odbywają się, co dwa lata. Po mistrzostwach w Sarajewie w 2007 roku, gdzie ks. Marcin zdobył tytuł „króla strzelców” zostali przyjęci przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2009 roku grali (i wygrali) na mistrzostwach w Portugalii, a kolejne mistrzostwa w 2012 roku będą na Węgrzech. W tegorocznych wystartowało 11 drużyn z całej Europy. Selekcjonerem i kapitanem polskiej drużyny jest ks. Marek Łosak z Bodzentyna.
Jak mówi, w piłkę gra od dziecka, podobnie, jak jego dwaj młodsi bracia, z którymi do tej pory występuje na turniejach futsalu. Urodził się w niewielkiej miejscowości Chodorowa koło Nowego Sącza. Kiedy był dzieckiem, kibicował Holandii, a takim wzorem piłkarza był dla niego Marco van Basten. Długie lata grał w drużynie „Orzeł” Wojnarowa, który występował w „okręgówce”. Teraz jest czynnym zawodnikiem „Piliczanki” z Pilicy, gdzie po świeceniach kapłańskich w 2005 został skierowany, jako wikariusz do miejscowej parafii. Trenowani przez niego ministranci z Pilicy doszli nawet do Mistrzostw Polski. Latem ubiegłego roku trafił do Olkusza, gdzie został wikariuszem w św. Andrzeju. Uczy też religii w olkuskim „Mechaniku”. O ile parafianie nie wiedzą o sportowej pasji nowego wikarego, to uczniowie – tak. Świadczą o tym życzliwe wpisy na stronie internetowej diecezji sosnowieckiej. Jak mówi, poza piłką nożną gra w ping ponga, siatkówkę i jeździ na rowerze. Ale najważniejszy jest futbol. Na boisku ks. Marcin jest pomocnikiem defensywnym, ale jak sam mówi lepiej czuje się w ofensywie.
– Jak reagują parafianie, kiedy się dowiadują, że gram w piłkę? Często niedowierzają.__A co mi daje futbol? To ogromna przyjemność, satysfakcja, świadomość, że wnosi się coś dobrego, ale także możliwość odstresowania. – mówi ks. Marcin.
(SYP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Tak wygląda teraz Katherine Kelly Lang, czyli Brooke z serialu "Moda na sukces"
- Te długi się nie przedawniają. Oto lista długów, które się nie przeterminują
- Tak w młodości wyglądała Magda Gessler. Była prawdziwą pięknością [zdjęcia]
- Seksbomba PRL-u. Figura świętuje urodziny. Jak zmieniała się przez lata?