1-0 Rączka 18.
Sędziował Idzi Kucharczyk (Olkusz). Żółte kartki: Jończyk, W. Stokłosa, Rączka -**Sporysz, Płonka. Widzów**200.Gościbia: Światłoń 6 - Profic 6, Ślazik 6, G. Stokłosa 6, Klimas 6 - Jończyk 5 (88 Zaręba), W. Stokłosa 5, M. Stokłosa 5, Rączka 7 - Połomski 5 (69 Gogola), D. Stokłosa 5 (57 Piwowarski).
Górnik: Surzyn 6 - Drobisz 6 (48 Przemyk 5), Laburda 6, Dziadzio 6, Sporysz 6 (75 Oczkowski) - Bielenin 5 (46 Żurawiecki 5), Sojka 6, Płonka 6, Solarz 6 - Pawłowicz 6, Mazur 5 (67 Marek).
Górnik był w pierwszej połowie zdecydowanie lepszym zespołem, mimo to w tym czasie stracił bramkę, która przesądziła o losach meczu. Stało się to w 18 minucie, gdy po akcji prawą stroną D. Stokłosy i zagraniu po ziemi Rączka uprzedził Surzyna i skierował piłkę do siatki. Goście mogli zdobyć gole na kilka sposobów. Najpierw po strzale z bliska Pawłowicza Światłoń popisał się znakomitą interwencją, Drobisz po centrze z wolnego Solarza fatalnie spudłował z dwóch metrów, a po strzale Luberdy z rzutu wolnego piłkę z linii bramkowej wybił G. Stokłosa.
Po przerwie mecz był bardziej wyrównany, w 65 min po strzale Żurawieckiego udanie interweniował Światłoń, w odpowiedzi Gogola lobował bramkarza i w ostatniej chwili piłkę z linii bramkowej wybił gracz Górnika. Goście kończyli mecz w dziesiątkę, gdy kontuzji doznał Solarz, a limit zmian opiekun ekipy z Brzeszcz wykorzystał chwilę wcześniej. (pan)**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
