18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Galeria i kino Pauza stracą lokal

Łukasz Gazur
Klub Pauza na razie zostaje przy ul. Floriańskiej
Klub Pauza na razie zostaje przy ul. Floriańskiej Anna Kaczmarz
Kontrowersje. Klub na razie zostaje, ale właściciel już szuka nowego adresu dla swego "kulturalnego kombinatu", który przyciągał świat sztuki

W kamienicy przy ul. Floriańskiej 18 na kilku piętrach działały różne wcielenia Fundacji Na Rzecz Rozwoju i Promocji Sztuki "Pauza". Na pierwszym poziomie od 2002 roku funkcjonuje klub, który z czasem zajął też podziemia, a na drugim - galeria oraz kino. Już tak nie będzie. Wygasła umowa na wynajem drugiego piętra, a właściciel kamienicy nie zamierza jej przedłużać.

Sprawa galerii i sali, gdzie można oglądać filmy, rozbiła się o prozę życia, czyli o pieniądze. - Przez lata z tego, co zarobiłem na klubie, utrzymywałem kino i galerię. Nie stać mnie na wyższy czynsz. Dlatego z bólem serca, ale nie mając żalu do właścicieli kamienicy, musimy się wycofać. Umowa wygasła, są tacy, którzy mogą zapłacić dużo więcej. Dla mnie decyzja właściciela kamienicy jest zrozumiała - mówi Jacek Jenczewski, współwłaściciel Pauzy.

Przypomnijmy, że mowa o jednej z najważniejszych w Polsce galerii fotograficznych. Wśród prawie 150 wystaw, które odbyły się przy ul. Floriańskiej 18, były pokazy tak znanych artystów polskich i światowych, jak m.in. Edward Steichen, Tom Hunter, Natalia LL, Tomek Sikora, Mikołaj Grynberg.

- Dla wielu Galeria Pauza jest miejscem niemal kultowym. Zasłużyła sobie na to bezprecedensową niezależnością: nie kłania się modom, nie bierze udziału w galeryjnym wyścigu o klienta, pokazuje to, co uważa za dobre i wartościowe - mówi o niej Tomasz Gutkowski z Fundacji Sztuk Wizualnych, która jest organizatorem Miesiąca Fotografii w Krakowie.

- Przyszłość galerii martwi mnie - w interesie miasta i wszystkich zainteresowanych jest okazanie jej wszelkiego możliwego wsparcia, w tym pozyskanie dogodnego lokalu na dalszą działalność. Znając przebojowość właściciela, nie wątpię, że stworzy w nim kolejne ważne miejsce dla kultury.

Na razie pewne jest, że galeria w swoim dotychczasowym miejscu działać będzie do połowy czerwca. Odbędą się więc m.in. wystawa "Wstyd" Olgi Świą-teckiej i Moniki Redzisz oraz jedna z odsłon tegorocznego Miesiąca Fotografii w Krakowie. Na znalezienie nowego miejsca są ponad dwa miesiące.

Co stanie się z klubem? Umowa na pierwsze piętro i podziemia obowiązuje jeszcze dwa lata, ale Jacek Jenczewski nie ukrywa, że chce, by w nowym miejscu jak najszybciej zaczął działać cały "kulturalny kombinat", a więc nie tylko kino i galeria, ale także klub.

- "Washington Post" i "New York Times" pisały o nas jako o klastrze kultury, pokazując jako unikatowe zjawisko, nie tylko w Polsce. Trudno przenieść atmosferę takiego miejsca po kawałku. Dlatego wolałbym od razu zagospodarować całość. Zbudowaliśmy nie tylko markę, ale i klimat miejsca - tłumaczy Jenczewski.

Podkreśla, że już rozpoczął rozmowy z miastem w tej sprawie. Widział się z Zarządem Budynków Komunalnych, planuje też zobaczyć się w tej sprawie z Magdaleną Sroką, zastępczynią prezydenta Krakowa.

- Galeria Pauza znana jest ze świetnego programu, docenionego zresztą w zeszłym roku grantami z miejskich funduszy. Uznajemy więc rolę tego miejsca w Krakowie i postaramy się jako miasto znaleźć dogodną lokalizację. Jesteśmy już umówieni na spotkanie w tej sprawie - zaznacza Magdalena Sroka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski