Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Garbarnia Kraków. „Brązowi" spadli do III ligi. Przesądziło o tym piątkowe zwycięstwo Górnika Polkowice z Polonią Warszawa

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Piłkarze Garbarni Kraków po sześciu latach ponownie grać będą w trzeciej lidze
Piłkarze Garbarni Kraków po sześciu latach ponownie grać będą w trzeciej lidze Andrzej Wiśniewski
Piłkarze Garbarni Kraków spadli do III ligi. Przesądziło o tym piątkowe zwycięstwo Górnika Polkowice na własnym boisku w meczu 33., przedostatniej kolejki II ligi z liderem tabeli, już pewną awansu na zaplecze ekstraklasy Polonią Warszawa 2:0.

„Brązowi" - zajmujący ostatnie miejsce w tabeli (z dorobkiem 29 punktów) - przed przedostatnią kolejką mieli już tylko matematyczne szanse na uniknięcie smutnego losu. Musieli pokonać w Elblągu plasującą się na dziewiątym miejscu Olimpię i liczyć na porażki Górnika u siebie z Polonią, Siarki Tarnobrzeg w Olsztynie ze Stomilem, Śląska II Wrocław u siebie z Hutnikiem Kraków i Raduni Stężyca w Siedlcach z Pogonią (nie licząc korzystnych dla nich rozstrzygnięć w ostatniej kolejce).

Ponieważ Górnik okazał się lepszy od drużyny ze stolicy, awansował na trzynaste miejsce w tabeli, odskakując Garbarni na osiem punktów. Ta ostatnia nie ma już więc szans na jego wyprzedzenie, podobnie jak plasującego się na czternastej pozycji i mającego o sześć punktów więcej Zagłębia II Lubin (ma z nim gorszy bilans bezpośrednich spotkań: 0:1 i 0:1). „Brązowi" nie zdołają już opuścić strefy spadkowej, a to oznacza ich degradację - po sześciu latach - do III ligi.

      

Sportowy24.pl w Małopolsce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski