Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Garbarnia Kraków. "Brązowi" wygrali we Wrocławiu ze rezerwami Śląska i umocnili się w środkowej strefie tabeli II ligi

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Fragment wrześniowego meczu Garbarnia Kraków - Śląsk II Wrocław (1:3); z prawej Tomasz Kołbon, z lewej Marek Masiuda
Fragment wrześniowego meczu Garbarnia Kraków - Śląsk II Wrocław (1:3); z prawej Tomasz Kołbon, z lewej Marek Masiuda Andrzej Wiśniewski
W meczu 21. kolejki II ligi piłkarskiej Garbarnia Kraków wygrała we Wrocławiu z rezerwami Śląska 1:0 - po bramce głową Tomasza Kołbona - i umocniła się w środkowej strefie tabeli.

Garbarnia Kraków - udany rewanż

"Brązowi" przystąpili do gry z chęcią zrewanżowania się wrocławianom - beniaminkowi II ligi - za wrześniową porażkę w Krakowie 1:3 (mimo prowadzenia 1:0) w 2. kolejce rozgrywek. I udało im się to, odnosząc siódme zwycięstwo w tym sezonie (czwarte na wyjeździe). Mają lepszy bilans spotkań na boiskach rywali (cztery wygrane, dwa remisy, cztery porażki) niż na własnym (po trzy zwycięstwa, remisy i przegrane).

W pierwszej połowie spotkania gra była wyrównana, często toczyła się w środkowej strefie boiska. Gospodarze byli dłużej w posiadaniu piłki, jednak goście także starali się zagrozić bramce rywali. W pierwszym kwadransie miejscowi dwukrotnie usiłowali pokonać Doriana Fratczaka. Potem - w rewanżu - niecelnie uderzył Kamil Kuczak. "Brązowi" okazji do uzyskania prowadzenia szukali m.in. poprzez stałe fragmenty gry. Po jednym w nich - rzucie wolnym w 34 min - Jakub Kowalski strzelił obok spojenia słupka z poprzeczką.

Garbarnia Kraków - bramka Kołbona

Po zmianie stron obraz gry był podobny. Obie drużyny nie forsowały zbyt mocnego tempa gry, nadal jednak szukały sposobu na rozmontowanie defensywy rywali. Garbarze w końcu wykorzystali jeden ze swoich stałych fragmentów gry, obejmując upragnione prowadzenie.

W 57 min Grzegorz Marszalik zacentrował z rzutu wolnego, z lewej strony boiska, na pole karne, gdzie najwyżej do piłki wyskoczył Tomasz Kołbon i z ośmiu metrów celnie strzelił głową do bramki. To jego trzeci gol w tym sezonie. Poprzednie zdobył w rundzie jesiennej w meczach z GKS w Katowicach (w 90 min na 1:2) i ze Zniczem Pruszków w Krakowie (w 72 min na zwycięskie 2:1). Chwilę później w sytuacji sam na sam z bramkarzem rezerw Śląska był Błażej Radwanek, ale strzelił zbyt lekko.

Na bramkę gości szybko zareagował trener gospodarzy Piotr Jawny, dokonując w 60 i 61 min aż potrójnej zmiany w swoim zespole. 5 min później na taki sam manewr personalny zdecydował się szkoleniowiec gości Łukasz Surma. Sześć roszad w tak krótkim okresie to ewenement nie tylko chyba na skalę II ligi. Kolejne zmiany (po dwie w obu drużynach) nie zmieniły obrazu gry i wyniku.

Śląsk II Wrocław - Garbarnia Kraków 0:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Kołbon 57.
Śląsk II: Szromnik - Krocz (75 Michalski), Caliński, Poprawa, Wypart (60 Bukowski), Maćkowiak - Łyszczarz (84 Młynarczyk), Pałaszewski (61 Boruń), Lewkot, Kotowicz - Bergier (61 Bargiel).
Garbarnia: Frątczak - Kowalski, Masiuda, Nakrosius, Pająk (72 Rutkowski) - Kołbon, Marszalik (75 Duda), Kuczak, Radwanek (66 Morys), Wacławek (65 Fidziukiewicz) - Feliks (66 Górski).
Sędziował: Paweł Kukla (Kraków). Żółte kartki: Kotowicz, Poprawa - Morys, Nakrosius. Mecz bez kibiców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski