W Charsznicy
Karpacki Okręgowy Zakład Gazowniczy, prowadzący budowę gazociągu do tej wspólnoty, posługuje się rachunkiem ekonomicznym. Wydłuża więc swoją sieć tylko tam, gdzie spodziewa się osiągnąć zysk - a zysk uzależniony jest od ilości zużytego (czyli: sprzedanego) paliwa. Jak zapowiedzieli przedstawiciele KOZG, realizacja gotowego projektu gazyfikacji ośmiu wsi w gminie Charsznica zostanie podjęta, gdy zakład będzie miał pewność, iż inwestycja ma szansę stać się rentowną.
Karpaccy gazownicy zamierzają uważnie analizować zużycie "błękitnego paliwa" w trzech miejscowościach, wyposażonych już w sieć rozdzielczą, połączoną z magistralą wysokoprężną Miechów - Charsznica: rozpoczęcie dostaw zapowiedziano na jesień. Jeśli ich zapotrzebowanie budzić będzie nadzieje na podobną podaż w ośmiu dalszych wsiach, podjęte zostaną decyzje o powiększeniu sieci.
Na razie można się spodziewać, że oczekiwany skutek nastąpi.
Na gaz czekają poważni odbiorcy w Charsznicy: mleczarnia zbudowała kotłownię opalaną gazem, podobne piece zainstalowano w miejscowym banku i ośrodku zdrowia, gmina zamierza także wyposażyć w gazowe urządzenia grzewcze szkołę wraz z halą sportową. (HAUS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?