Gdów, Kłaj. Nie ma zgody na kompostownię. Protestują tysiące osób

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Biokompostownie łączą się z wielkimi uciążliwościami zapachowymi. Ludzie nie chcą "śmierdzących inwestycji"
Biokompostownie łączą się z wielkimi uciążliwościami zapachowymi. Ludzie nie chcą "śmierdzących inwestycji" Anna Jarmuz
Ponad 2000 osób podpisało protest przeciwko budowie biokompostowni w Cichawie w gminie Gdów. Uciążliwego obiektu nie chcą także mieszkańcy gminy Kłaj. Powstał społeczny Komitet Protestacyjny Stop Kompostowni Odpadów w Cichawie. Na poniedziałkowe zebranie zwołane w tej sprawie w Szczytnikach przybyło ponad 300 osób.

FLESZ - Australia w ogniu. Zginęło miliard zwierząt

Budowę biokompostowni na terenie (6 ha) na granicy Cichawy, Szczytnik i Grodkowic, planuje prywatna firma (spółka Kop-Eco). Mieszkańcy nie dają na to zgody. Pod protestem podpisało się ponad 2000 osób z Cichawy, Szczytnik, Wiatowic, Krakuszowic, Zborczyc, Czyżowa i Książnic (gmina Gdów) oraz z Łężkowic, Gruszek i Grodkowic (gmina Kłaj).

Ludzie obawiają się przede wszystkim fetoru z kompostowni odpadów organicznych (tym bardziej, że ten rejon boryka się już z takimi uciążliwościami z cichawskiej tuczarni świń). Boją się również potencjalnego skażenia wód gruntowych czy spadku wartości nieruchomości w tym rejonie.

Jak mówią nam mieszkańcy – społeczny protest wspiera wójt Kłaja, natomiast wójt Gdowa jest przychylny budowie biokompostowni. Atmosfera jest gorąca. Od części ludzi można usłyszeć, że jeśli uciążliwa inwestycja dojdzie do skutku, zorganizują referendum w sprawie odwołania szefa gminy Gdów.

- Całkowicie wspieram protest mieszkańców. Uciążliwości związane z kompostownią będą działać na szkodę całej okolicy. Nie da się rozwijać gminy mając w pobliżu taki zakład. Zrobię wszystko, by nie dopuścić do tej inwestycji – powiedział nam wójt Kłaja Zbigniew Strączek.

- To nieprawda, że wspieram budowę kompostowni. Trwają rozmowy z inwestorem, by z uwagi na społeczny protest wycofał się z planu prowadzenia tej inwestycji i wszystko wskazuje na to, że tak się stanie. Powiedziałem to mieszkańcom podczas zebrania (w Szczytnikach – red.) - twierdzi z kolei wójt Gdowa Zbigniew Wojas.

- Prawo jest prawem i jeśli do gminy wpływa wniosek o rozpoczęcie danych procedur, nie można tego zignorować, bo urząd poniesie przewidziane prawem konsekwencje – dodaje Wojas.

Wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy w Cichawie biokompostowni spółka Kop-Eco (mająca już taki zakład w Zalesianach, gdzie mieszkańcy bardzo narzekają na związany z nim odór) złożyła w gminie latem 2018 r. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Krakowie nakazał spółce przeprowadzić ocenę oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko i opracowanie raportu. Inwestor przedstawił te dokumenty, ale były w nich duże braki i koniec końców złożył wniosek o zawieszenie postępowania o wydanie decyzji środowiskowej (29 maja 2019).

W grudniu ub. roku postępowanie zostało odwieszone. Spółka złożyła RDOŚ w Krakowie uzupełniony raport oddziaływania inwestycji na środowisko. Opinia służb odnośnie tego dokumentu ma być wydana 3 lutego br. (z nieoficjalnych informacji wynika, że tym razem „werdykt” może być pozytywny dla inwestora).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dość złodziejstwo

Chciałbym aby takie zebrania były częściej może by Pan Wójt zobaczył gdzie jest jego miejsce i kto jest suwerenem a kto wykonawcą tych decyzji!!!

G
Gość

Wojas już od dawna nie liczy się z mieszkańcami , kolejna kadencja utwierdziła go w przekonaniu, że jest bez karny. Mam nadzieję, że ktoś kiedyś sprawdzi w jaki sposób są finansowane Koła Gospodyń , Strażacy

m
micha

zaproście CBA do Gdowa i po sprawie

G
Gość

Byłem na spotkaniu i to co mówi Pan Wójt a to co jest faktycznie to dwie różne rzeczy. Wszystkie dokumenty, uwarunkowania i ogół czynników jednoznacznie wykluczają tego charakteru inwestycje w tym miejscu. Panowie z komitetu protestacyjnego są bardzo dobrze ''oblatani'' w temacie i wyjaśnili wszystkie zagwozdki z nim związane z czego wynika, że cała inwestycja jest pchana wbrew wszystkiemu tylko i wyłącznie przez Pana Wójta i właściciela firmy, który na spotkanie społeczne nie przyszedł, choć był zapowiedziany.

Aż strach mówić ale nasuwa się pytanie, skoro wszystko przeczy tej inwestycji, o takim charakterze i akurat w tym miejscu, to czemu Wójt tak usilnie stara się ją zrealizować?

Kto wie jakie sedno działań Pana Wójta, bo na pewno nie jest to racjonalne postępowanie i wbrew mieszkańcom nie tylko swojej gminy ale także i sąsiednich.

M
Marek

Po wczorajszym zebraniu całkowicie stracił w moich oczach Wójt Zbigniew Wojas który zamiast być z mieszkańcami to tylko mówił o inwestorzy a mieszkańcy są mało ważni.

A
Aaa

Nie chcemy kolejnej ogromnej obory w gminie Gdów!!!

S
Szczytniki Protest

Szanowna Pani Redaktor: nie ma żadnych nieoficjalnych informacji i nic z nich nie wynika - sprawa jest prosta Wójt zobowiązał się do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, a samo postępowanie stanie się bezprzedmiotowe. O czym tu więcej pisać. Wracając na koniec do RDOŚ, nie wyobrażamy sobie, aby RDOŚ wydał uzgodnienie w sytuacji, w której wątpliwym jest obecny stan prawny miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz raport oddziaływania na środowisko budzi wiele wątpliwości.

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie