- Jestem tu już po raz czwarty - mówi pani Maria z Niegowici. - Zawsze jest bardzo miło, sympatycznie, po prostu super. Jej sąsiadka, która gości na gdowskiej Wigilii po raz pierwszy, dodaje: I elegancko...
Rzeczywiście - pięknie nakryte stoły w Gimnazjum im. św. Brata Alberta, które od wielu lat przyjmuje wigilijnych gości, dekoracje, choinki sprawiały we wczorajsze południe wyjątkowo miłe wrażenie. A gdy zapalono Betlejemskie Światło Pokoju przyniesione przez harcerzy z Marszowic, zrobiło się już całkiem świątecznie.
Chór „Serenada”, działający przy gdowskim Centrum Kultury, od wielu lat towarzyszący tym spotkaniom, zaprezentował program artystyczny, na który składały się nie tylko kolędy i pastorałki, ale również poezja.
O atmosferze panującej podczas spotkania najdobitniej świadczyło to, że jego uczestnicy nie chcieli... przestać składać sobie życzeń. Najpierw wysłuchali oficjalnych, od wójta Zbigniewa Wojasa, przewodniczącego Rady Gminy Tadeusza Ciężarka i ks. dziekana Pawła Sukiennika, a potem, życząc sobie przede wszystkim zdrowia i pogody ducha, przełamywali się opłatkiem każdy z każdym, nie zważając, że czeka na nich barszcz z uszkami, smażona ryba, groch z kapustą i inne świąteczne smakołyki, przygotowane w gimnazjalnej kuchni, a podawane przez uczennice. Pracy było z tym od samego rana sporo, bo przy stołach zasiąść miało 130 gości.
Dziewczyny jednak nie narzekały. Ania i Monika z III klasy zaangażowały się w ten wolontariat, bo - jak mówią - lubią pomagać, a poza tym „dobrze jest zrobić dobry uczynek na święta.
Uroczyste spotkanie przygotował Urząd Gminy wspólnie z GOPS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?