W ekologicznych uprawach nie używa się nawozów sztucznych. Rolę tę pełnią własnoręcznie przygotowane preparaty z ziół i roślin Fot. Paweł Stachnik
Karniowice. Na choroby grzybowe stosuje się wyciąg z pestek grejpfruta, a na szkodniki dobre są czosnek, cebula i wrotycz
Wprawdzie, jak podkreśla pan Jan, prawdziwe gospodarstwo ekologiczne powinno być wszechstronne, to w stowarzyszeniu można znaleźć takie, które wybrały profil. Gospodarstwo Przybycieniów w Niezwojowicach koło Proszowic specjalizuje się w warzywach. Tak jak państwo Chorążkowie z Goszyc koło Kocmyrzowa. Znakomite gospodarstwo w Lipnicy Murowanej w powiecie bocheńskim prowadzi Jan Goryl. Na 80 hektarach hoduje kilkadziesiąt sztuk bydła mięsnego i mlecznego, dwadzieścia koni, dawne gatunki świń, kury.
Prezes z dumą mówi o swoim pięknie położonym gospodarstwie w Maszkowie w gminie Iwanowice na obszarze Jury Krakowsko-Częstochowskiej. - Cztery i pół hektara pola, pół hektara lasu. Dwa hektary sadu śliwowego, gdzie mam poszukiwaną węgierkę zwykłą. Jabłonie - stare odmiany: szara reneta, antonówka, cesarz Wilhelm. Do tego mała plantacja truskawki i maliny. Truskawki typu "Kent" i "Dukat" są trudne do transportu, ale za to pyszne - mówi pan Jan, a z każdego zdania wyraźnie widać, że rolnictwo to jego prawdziwa pasja.
Jednym z podstawowych warunków rolnictwa ekologicznego jest nieużywanie w gospodarstwie sztucznych środków ochrony i nawożenia. - Nie oznacza to, że w ogóle nie pryskamy roślin. W życiu tyle nie pryskałem, co teraz! - śmieje się Jan Nawieśniak. Ale w roli środków ochrony występują... zioła i inne rośliny. I tak np. do walki z chorobami grzybowymi i wirusowymi upraw stosuje się wyciąg z pestek grejpfruta. Świetnie działa skrzyp stosowany jako wyciąg, wywar, napar lub gnojówka. Na szkodniki dobre są czosnek, cebula i wrotycz. - Kilogramową porcję świeżego ziela wrotyczu zalewa się letnią wodą, najlepiej deszczówką, i odstawia na 24 godziny. Potem się to gotuje, jednak nie doprowadzając do wrzenia, cedzi i mamy znakomity preparat do walki ze stonką, gąsienicami bielinka czy mszycą - opowiada Nawieśniak. Podobny przepis prezes ma na przyrządzenie preparatu z pokrzywy z dodatkiem szarego myła i denaturatu, co jest równie skuteczne na mszyce. - Nigdy nie niszczymy szkodników w stu procentach, ponieważ równowaga biologiczna jest ważną sprawą. One również są częścią ekosystemu - podkreśla prezes. Odejście od sztucznego nawożenia pociąga za sobą konieczność powrotu do dawnych gatunków - nieco mniej wydajnych, ale bardziej odpornych na choroby i szkodniki. Tak jest z roślinami i zwierzętami. Pan Jan hoduje u siebie np. krowy czerwone polskie. Rasa ta przetrwała na terenach podgórskich i górskich Małopolski i w Beskidzie Żywieckim, a dziś powoli wraca do rolniczych zagród. Krowy te hodują w swoim gospodarstwie m.in. cystersi w Szczyrzycu.
Produkty wytworzone w gospodarstwach ekologicznych trzeba jednak sprzedać. - Właśnie sprzedaż to największy problem - zasępia się pan Jan. Gospodarze sprzedają u siebie w domach i dostarczają produkty do specjalnych sklepów ekologicznych (w Krakowie jest ich około 20). Członkowie stowarzyszenia dowożą towary do domów klientów, a w przyszłości myślą o stworzeniu niedrogich miesięcznych abonamentów na ekologiczną żywność. Żeby być frontem do klienta "Natura" zorganizowała w tym roku kilkanaście targów ekologicznych w różnych miejscowościach Małopolski. Od czerwca do połowy listopada stragany "Natury" pojawiły się m.in. w Gdowie, Niepołomicach, Krzeszowicach i Jodłowniku. - Udało nam się nawiązać kontakt z proboszczem parafii pw. św. Rodziny w Nowym Bieżanowie w Krakowie ks. Józefem Jakubcem. Dzięki niemu możemy ustawiać pod kościołem swoje stragany w każdą trzecią niedzielę miesiąca - mówi pan Jan.
Ekologiczne uprawianie np. warzyw na słabych glebach wymaga mnóstwa pracy, wysiłku, wiedzy i umiejętności. Ale my to kochamy, to nam daje satysfakcję i jest naszą pasją - podkreśla prezes.
Paweł Stachnik
e-mail: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?